2018-07-23, Żużel
Młody żużlowiec Betard Sparty Wrocław Maksym Drabik pewnie zmierza po swój drugi tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów.
W Lesznie odbył się drugi tegoroczny turniej finałowy o indywidualne mistrzostwo świata juniorów. Impreza została zdominowana przez biało-czerwonych. Gdyby nie upadek w finałowym biegu Maksyma Drabika i Dominika Kubery całe podium zostałoby zajęte przez młodych Polaków. Ale i tak trzech naszych juniorów w finale, z czego Maksym Drabik wygrał turniejem z kompletem 21 punktów, musi cieszyć kibiców. Z drugiej strony wszyscy możemy być trochę zmartwieni, że poziom tegorocznej rywalizacji najlepszych młodzieżowców świata jest stosunkowo niski. Brakuje niestety dobrych zawodników, gdyż talentów jest jak na lekarstwo.
W tym sezonie wśród startujących znajduje się jeden zawodnik, mający podpisany kontrakt ze Cash Broker Stalą Gorzów. Filip Hjelmland nie wywalczył sobie miejsca w naszym zespole ligowym i w mistrzostwach świata U-21 też nie błyszczy. W Lesznie nawet nieźle zaczął zawody, po trzech seriach miał pięć punktów i szansę awansu do półfinału. Niestety, w kolejnych dwóch wyścigach nie powiększył dorobku punktowego i ostatecznie zajął dziesiąte miejsce.
Po dwóch turniejach prowadzi Drabik z dorobkiem 40 punktów przed Bartoszem Smektałą – 35 punktów oraz Robertem Lambertem – 30 punktów. Czwarty jest Kubera – 25 punktów, a Hjelmland plasuje się na dwunastej pozycji z bilansem dziewięciu punktów. Ostatni turniej odbędzie się 28 września w Pardubicach.
RB
Wyniki finału IMŚJ w Lesznie:
1. Maksym Drabik (Polska) - 21 (3,3,3,3,3,3,3)
2. Bartosz Smektała (Polska) - 18 (2,3,3,2,3,3,2)
3. Daniel Bewley (Wielka Brytania) - 14 (1,3,3,3,1,2,1)
4. Dominik Kubera (Polska) - 13 (2,2,2,3,2,2,w)
5. Robert Lambert (Wielka Brytania) - 13 (2,3,3,2,2,1)
6. Andreas Lyager (Dania) - 10 (3,2,0,2,3,0)
7. Wiktor Lampart (Polska) - 9 (3,w,1,1,3,1)
8. Joel Kling (Szwecja) - 8 (3,2,2,1,0,0)
9. Patrick Hansen (Dania) - 8 (1,1,1,3,2)
10. Filip Hjelmland (Szwecja) - 5 (2,1,2,0,0)
11. Daniel Kaczmarek (Polska) - 5 (1,2,2,0,d)
12. Frederik Jakobsen (Dania) - 5 (1,1,0,2,1)
13. Nick Skorja (Słowenia) - 5 (0,1,1,1,2)
14. Robert Chmiel (Polska) - 3 (0,0,1,1,1)
15. Davis Kurmis (Łotwa) - 1 (0,0,0,0,1)
16. Daniel Spiller (Niemcy) - 0 (0,0,0,0,0)
Majówka już za nami. Było zimno tam, gdzie pojechałam. I wiem na pewno, że znów tam pojadę, choćby po to, aby znów się przeprawić przez Bosfor.