2018-08-28, Żużel
Gorzowscy żużlowcy na zakończenie rundy zasadniczej pojechali w Toruniu i dosyć niespodziewanie dostali sromotne lanie 35:55.
Na szczęście wynik ten nie miał żadnego wpływu na końcowe miejsce stalowców po rundzie zasadniczej (zajęli drugą pozycję za Fogo Unią Leszno), ale martwić może słabsza forma większości zawodników przed decydującą walką o medale. A oto oceny wystawione przez nas żółto-niebieskim po tym pojedynku (skala 1-6).
Martin Vaculik – 2,5. Po wygranej w Grand Prix w Gorzowie chyba za długo celebrował sukces, bo mecz w Toruniu zupełnie mu nie wyszedł. I żadnym tu nie może być usprawiedliwieniem, że jeden z jego silników stracił kompresję. Znając jednak Słowaka wiemy, że szybko wyciągnie z tego niepowodzenia wnioski, bo profesjonalizmu na pewno nie można mu odmówić.
Szymon Woźniak – 1. Można przywieźć trzy zera, ale nie w tak fatalnym stylu, w jakim uczynił to wychowany w Bydgoszczy zawodnik. Naprawdę trudno stwierdził, co było tego przyczyną, ale to już nie może się powtórzyć.
Krzysztof Kasprzak – 4,5. Tradycyjnie już solidny punkt zespołu, a do tego bardzo waleczny. Przytrafiło mu się jedno zero, ale w bardzo silnej stawce zawodników, a do tego po naprawdę dobrej, twardej walce.
Grzegorz Walasek – 1,5. Na znanej sobie Motoarenie powinien pojechać dużo lepiej. Niestety, ciągle w jego jeździe obserwujemy dużo nerwowości i jeżeli nie nastąpi jakaś szybka zmiana w jego podejściu do jazdy może w meczach play off mocno rozczarować gorzowskich włodarzy.
Bartosz Zmarzlik – 5,5. Za to co pokazał w Toruniu można byłoby z powodzeniem wystawić mu maksymalną notę, ale zostawimy niewielką rezerwę na mecze play off. Jego jazda to była esencja żużla na najwyższym poziomie. Szczególnie podobać mogły się bardzo czyste, ale widowiskowe ataki na dystansie.
Rafał Karczmarz – 1. Potrzebuje trochę lodu na rozgrzaną ostatnio głowę, bo brakuje mu spokoju. Chciałby zawojować świat od ręki, ale tak się nie da. Jedynie mrówczą pracą i przy zachowaniu pokory może piąć się w górę.
Alan Szczotka – 2. Nie można było odmówić mu ambicji, starał się walczyć i chyba zasłużył na to, żeby dać mu kolejną szansę.
RB
Fot. Bogusław Sacharczuk
Klasyfikacja łączna (w nawiasie łączna liczba punktów i meczów):
1. Bartosz Zmarzlik – 5,29 (74/14)
2. Krzysztof Kasprzak – 4,68 (65,5/14)
3. Martin Vaculik – 4,14 (29/7)
4. Szymon Woźniak – 3,58 (46,5/13)
5. Rafał Karczmarz – 3,20 (32/10)
6. Grzegorz Walasek – 2,85 (37/13)
7. Linus Sundstroem – 2,61 (23,5/9)
8. Hubert Czerniawski – 2,22 (20/9)
9. Alan Szczotka – 1,83 (16,5/9)
W czwartej kolejce PGE Ekstraligi Gezet Stal Gorzów podejmowała na własnym torze Stelmet Falubaz Zielona Góra.