2019-06-28, Żużel
W niedzielę, 30 czerwca żużlowcy truly.work Stali Gorzów wybierają się do Wrocławia na mecz z jednym z kandydatów do mistrzostwa Polski.
Początkowo pojedynek gorzowian z Betard Spartą Wrocław w tym terminie miał odbyć się w Gorzowie, ale zapewne wielu kibiców pamięta jeszcze zawirowania z odwołaniem meczu w stolicy Dolnego Śląska 10 maja. Gospodarze zrobili wtedy bardzo dużo, żeby nie zadbać o należyte przygotowanie toru i mecz został odwołany już dzień wcześniej oraz przełożony na 14 czerwca. Nie zgodzili się na to działacze truly.work Stali i po negocjacjach ostatecznie przeniesiono rywalizację do Gorzowa na 17 maja. Stal wygrała 48:42, zaś teraz czas na rewanż.
Oba zespoły przystąpią do niego w osłabionych składach. Wrocławianie od pewnego czasu nie mogą korzystać z pomocy Taia Woffindena, który doznał kontuzji kręgosłupa i łopatki w trakcie meczu w Lublinie. Miejscowi będą mogli jednak korzystać za Anglika z zastępstwa zawodnika. Gorzowianie z kolei stracili w ostatni wtorek Szymona Woźniaka, który po upadku w lidze szwedzkiej potrzebuje kilkunastu dni na wypoczynek po wstrząśnieniu mózgu. W miejsce Woźniaka pojedzie Adam Ellis.
Zdecydowanym faworytem spotkania na stadionie olimpijskim są gospodarze, którzy ostatnio znajdują się w wysokiej formie, co potwierdzili w meczach na wyjeździe ze Speed Car Motorem czy ostatnio u siebie z forBet Włókniarzem Częstochowa. Inaczej wygląda to w przypadku wicemistrzów Polski, którzy od początku sezonu nie prezentują najwyższego poziomu. Najgorsze, że nie widać większych nadziei na poprawę skuteczności. Do tego w drużynie coś się ostatnio wypaliło, na torze brakuje determinacji, a kiedy dochodzą jeszcze proste błędy, jak choćby zachowanie Petera Kildemanda w Grudziądzu (został wykluczony za odjechanie od taśmy), to nadzieje na uzyskanie dobrego wyniki spadają niemal do zera.
W przeszłości stalowcy potrafili jednak zaskakiwać, dlatego najwierniejsi kibice liczą, że może tym razem też zaskoczą pozytywnie i przynajmniej podejmą walkę z wrocławianami.
RB
BETARD SPARTA WROCŁAW - TRULY.WORK STAL GORZÓW
Niedziela, godz. 16:15, transmisja nSport+
BETARD SPARTA: 9. Tai Woffinden (zz), 10. Jakub Jamróg, 11. Vaclav Milik, 12. Max Fricke, 13. Maciej Janowski, 14. Przemysław Liszka, 15. Maksym Drabik.
TRULY.WORK STAL: 1. Anders Thomsen, 2. Peter Kildemand, 3. Krzysztof Kasprzak, 4. Adam Ellis, 5. Bartosz Zmarzlik, 6. Rafał Karczmarz, 7. Mateusz Bartkowiak.
Trudne chwile przechodzą w tym roku żużlowcy i kibice Gezet Stali Gorzów.