2020-07-01, Żużel
Jack Holder, młodszy brat byłego mistrza świata Chrisa Holdera, zawarł porozumienie z Moje Bermudy Stalą Gorzów na występy w naszej drużynie w roli gościa.
Po trzech porażkach zarząd klubu postanowił ostro działać. Już w poniedziałek prezes Marek Grzyb zapowiedział, że klub rozgląda się za poszerzeniem kadry. Dzisiaj już wiemy, że podjęto dwie ważne decyzje. Pierwsza dotyczy Markusa Birkemose, młodziutkiego Duńczyka, z którym zawarto umowę jesienią ubiegłego roku. Nikt nie stawiał jednak, że pojedzie on w tym sezonie w PGE Ekstralidze. Miał startować tylko w zespole PSŻ Poznań w drugoligowych rozgrywkach. Sytuacja jednak zmusiła działaczy i sztab trenerski do powołania go na piątkowe (3 lipca) spotkanie z Eltroksem Włókniarzem Częstochowa. 16-latek już w czwartek będzie trenował, a do meczu zostanie wystawiony pod numerem 16. Czy zadebiutuje, okaże się dopiero w trakcie spotkania z liderem rozgrywek.
Druga ważna informacja to zakontraktowanie 24-letniego Australijczyka Jacka Holdera. Jest on zawodnikiem pierwszoligowego KS Toruń i dlatego w PGE Ekstralidze może jeździć jako gość. Czy znajdzie się w składzie na mecz z ,,Lwami’’, okaże się zapewne po treningu. Jeżeli Australijczyk zastąpi kogoś, to zapewne Nielsa Kristiana Iversena lub Szymona Woźniaka. Obaj są obecnie w słabej dyspozycji, ale może się okazać, że i tak lepiej jeżdżą od Holdera, który od wielu miesięcy nie miał sposobności startów.
RB
Fot. Stal Gorzów
W piątej kolejce PGE Ekstraligi żużlowcy Gezet Stali Gorzów wybrali się na trudny teren do Wrocławia.