2020-07-13, Żużel
Działacze Moich Bermudów Stali Gorzów zwrócili się do Speedway Ekstraligi z wnioskiem o przełożenie najbliższego meczu ze Spartą Wrocław, który został zaplanowany na 19 lipca w Gorzowie.
Jak wiadomo, 3 lipca w trakcie meczu gorzowian z Włókniarzem Częstochowa zapaliła się rozdzielnia prądu na stadionie, w wyniku czego awarii uległo m.in. oświetlenie stadionowe. Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Włodzimierz Rój w rozmowie z naszym portalem powiedział, że naprawa całości potrwa przynajmniej trzy tygodnie. Działacze Stali podjęli się próby, żeby naprawić całość szybciej, ale już dzisiaj wiadomo, że do najbliższej niedzieli, 19 lipca nie uda się przygotować obiektu w takim stopniu, żeby można było bezpiecznie rozegrać spotkanie z wrocławianami.
Decyzja co dalej, powinna zapaść najpóźniej we wtorek, 14 lipca. Są dwie możliwości. Pierwsza, jeżeli zgodę wyrazi Sparta Wrocław to mecz może odbyć się na ich stadionie, a rewanż w Gorzowie. Jeśli wrocławianie nie zgodzą się, to mecz zostanie przełożony na późniejszy termin. W czwartek (16 lipca) natomiast powinniśmy poznać decyzję Komisji Orzekającej Ligi na temat przerwanego pojedynku Stali z Włókniarzem.
RB
W piątej kolejce PGE Ekstraligi żużlowcy Gezet Stali Gorzów wybrali się na trudny teren do Wrocławia.