2021-02-11, Żużel
Żużlowcy gorzowskiej Stali otrzymali zaproszenie do Argentyny i być może jesienią udadzą się tam na mecze.
Niedawno w Bahia Blanca powstał nowy obiekt żużlowy, na którym odbyły się już pierwsze oficjalne zawody z udziałem miejscowych zawodników. Wygrał Fernando Garcia. Działacze miejscowego Automoto Club rozochoceni udaną premierą chcieliby gościć obecnych wicemistrzów Polski. Zwłaszcza, że celem Argentyńczyków jest zorganizowanie w niedalekiej przyszłości turnieju Grand Prix.
- Takie informacje bardzo cieszą – mówi o zaproszeniu prezes Marek Grzyb. - Stal Gorzów to uznana żużlowa marka. Być może coś z tego będzie, zobaczymy. Najważniejsze, że speedway wbrew niektórym pesymistom jednak powoli się rozwija. Ja głęboko wierzę, że żużel ma potencjał i jeszcze wróci na odpowiednie miejsce w sporcie – dodał.
Przypomnijmy, że w Argentynie już kiedyś jeździli gorzowianie, dokładnie Piotr Paluch i Tomasz Bajerski. Nie była to udana do końca eskapada, a bardziej wakacyjny wypoczynek, gdyż imprez z udziałem naszych zawodników było niewiele. Niemniej poprzez swoją obecnością pozostawili gorzowski ślad.
W listopadzie 2012 roku do Argentyny miał jechać Bartosz Zmarzlik na dwa ostatnie finały indywidualnych mistrzostw świata juniorów, lecz wcześniej odniósł poważną kontuzję uda i musiał pozostać w Polsce na rehabilitacji. Może trzecie podejście podbicia kraju zmarłego niedawno Diego Maradony będzie bardziej udane dla gorzowian.
RB
W drugiej kolejce w PGE Ekstralidze żużlowcy ebut.pl Stali Gorzów zmierzyli się w Lublinie z tamtejszym Orlenem Oil Motorem.