2021-03-24, Żużel
Pojawiła się szansa, że żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów wyjadą w tym tygodniu na ,,Jancarza’’.
Obsługa gorzowskiego toru od kilku tygodni ma problem z odpowiednim przygotowaniem nawierzchni po zimie, a jest to związane z dużą wilgotnością, a nawet zmarzliną w niektórych miejscach. Powodem tego była kiepska pogoda w ostatnich tygodniach. Najbardziej doskwierały niskie temperatury, niekiedy poniżej zera. Obecnie pogoda jest bardziej sprzyjająca, w dzień mamy już pierwsze oznaki wiosny, w nocy temperatury są dalej niskie, ale plusowe. Jeżeli w najbliższych godzinach nawierzchnia odpowiednio się wysuszy, pojawi się szansa przygotowania toru na weekendowe treningi oraz być może nawet próbne jazdy.
Jedynym problemem, który może zniweczyć prace torowe jest zapowiadany, głównie na sobotę, deszcz. Opady nie mają być duże, ale w obecnej chwili każdy opad opóźni przygotowanie bezpiecznego toru.
– Przy dobrych warunkach atmosferycznych potrzeba nam dwóch, trzech dni i obiekt będzie przygotowany do jazdy. Nie chcemy jednak ponosić nawet najmniejszego ryzyka, dlatego pracę na torze rozpoczniemy dopiero w momencie, gdy będzie odpowiednia wilgotność i temperatura. Trudno powiedzieć, czy będzie to już środa, czy może czwartek lub piątek – zapewnia w rozmowie z Przeglądem Sportowym trener Stali, Stanisław Chomski.
Nie zapominamy o tym, że samo przygotowanie toru nie rozwiąże sprawy, gdyż potrzebna jest jeszcze licencją, która została cofnięta po rozebraniu fragmentu bandy na potrzeby prac rozbiórkowych części trybun. Jak jednak zapewniają władze klubu, sprawa ponownej weryfikacji jest już wstępnie uzgodniona i nastąpi ona w najbliższych dniach.
RB
Już 21. czerwca na stadionie GBS Gorzów im. Edwarda Jancarza rozegrana zostanie kolejna runda cyklu Grand Prix.