2021-07-22, Żużel
W piątek, o godzinie 20.30 na stadionie im. Edwarda Jancarza czekają nas 102. derby lubuskie. Faworytem meczu są gorzowianie.
Gospodarze wygrywając mecz zapewnią sobie już na sto procent awans do strefy medalowej. Zielonogórzanie natomiast walczą o pozostanie w PGE Ekstralidze i każda zdobycz punktowa bardzo ich do tego przybliży.
- Historia meczów derbowych jest bogata i różne już rozwiązania przeżyliśmy w ostatnich latach – przypomina Stanisław Chomski, trener Moich Bermudów Stali Gorzów. - Derby wywołują duże emocje nie tylko wśród kibiców, ale całego lubuskiego środowiska, w tym nawet polityków i urzędników. Ambicją każdego sportowca jest wygrywać, a że goście mają dobry personalnie skład, to zapewne powalczą, ale z jakim ostatecznie nastawieniem przyjadą do nas, okaże się w trakcie meczu. Falubaz z racji, że nie jest faworytem nic nie musi, ale może i jestem przekonany, że zrobi wszystko, żeby napsuć nam krwi – uważa.
Trener gorzowian wyjaśnił również problemy, z jakimi boryka się ostatnio Markus Birkemose. Młody Duńczyk miał być objawieniem PGE Ekstraligi, ale skończyło się na tym, że stracił miejsce w zespole.
- Marcus zderzył się ze ścianą, ponieważ miał w tym roku jeździć w pierwszej lidze i tam nabierać szlifów – kontynuuje. - To jest wciąż młody chłopak i jemu jest potrzebna powolna ścieżka rozwoju, ale ze względu na nowy przepis U-24 dostał szansę w PGE Ekstralidze, lecz nie sprostał logistycznie, do tego mocno buzują u niego hormony i popełnił trochę błędów. Musi teraz zrobić krok w tył, jeśli chce potem ponownie pójść mocno do przodu – wyjaśnił trener Chomski.
Piątkowego meczu nie może doczekać się już Bartosz Zmarzlik, a najbardziej kibiców na trybunach.
- Chciałbym najlepiej zobaczyć komplet ludzi na trybunach, bo kibice są naprawdę ósmym zawodnikiem. Doping w każdych okolicznościach ma znaczenie, dlatego zachęcam kibiców do przyjścia na stadion – mówi dwukrotny mistrz świata, a po chwili przyznaje, że lubi mecze derbowe. - Obecnie do derbów staram się podchodzić z dystansem, ale one mają fajną otoczkę, taką pozytywną i najważniejsze, żeby wszystko odbyło się bez kłopotów. Z każdym z zielonogórzan fajnie mi się ściga, są tam dobrzy zawodnicy, każdy potrafi pojechać bardzo dobrze, również na gorzowskim torze. Zapowiadają się spore emocje – kończy Bartosz Zmarzlik.
RB
Piątek (23.07), godz. 20:30, transmisja Eleven Sports 1.
STAL: 9. Szymon Woźniak, 10. Rafał Karczmarz, 11. Martin Vaculik, 12. Anders Thomsen, 13. Bartosz Zmarzlik, 14. Wiktor Jasiński, 15. Kamil Pytlewski.
FALUBAZ: 1. Max Fricke, 2. Piotr Protasiewicz, 3. Damian Pawliczak, 4. Matej Zagar, 5. Patryk Dudek, 6. Fabian Ragus, 7. Nile Tufft.
Sędziuje: Piotr Lis (Lublin). 1. mecz: 50:40 dla Stali.
Bilety dostępne na stronie: https://bilety.stalgorzow.pl/Stadium/Index?eventId=412
Ceny biletów:
Trybuna Niska:
Bilet normalny – 45 zł
Junior 7-15 lat – 20 zł
Senior 65+ – 35 zł
Dziecko do 6 roku życia włącznie wejście za darmo.
Trybuna Wysoka:
Bilet normalny – 55 zł
Junior 7-15 lat – 20 zł
Senior 65+ – 40 zł
Dziecko do 6 roku życia włącznie wejście za darmo.
W sprzedaży także bilety rodzinne. Przy zakupie pakietu rodzinnego – tj. dwóch biletów normalnych oraz jednego Junior 7-15 lat – bilet dla dziecka jest wówczas w cenie 10 zł.
W sprzedaży są również:
– Bilet VIP – 300 zł – upoważnia do wejścia na trybunę główną oraz skorzystania z cateringu – liczba biletów ograniczona
W przypadku, gdy kibic chce przekazać drugiej osobie bilet lub karnet musi wypełnić specjalny formularz: https://www.stalgorzow.pl/.../upl.../2021/05/formularz-3.pdf
Już 21. czerwca na stadionie GBS Gorzów im. Edwarda Jancarza rozegrana zostanie kolejna runda cyklu Grand Prix.