2021-09-26, Żużel
Nie było niespodzianki w ostatnim meczu gorzowian w tym sezonie żużlowym. Po wygranej z Fogo Unią Leszno 49:41 nasi zawodnicy i sztab trenerski odebrali brązowe medale!
Po zwycięskim meczu w Lesznie przed tygodniem gorzowianie byli zdecydowanym faworytem pojedynku rewanżowego, zwłaszcza że wcale nie musieli go wygrywać. Do stanięcia na podium wystarczyło im zdobycie 41 punktów.
Już pierwszy wyścig pokazał, że gospodarze są dobrze przygotowani do spotkania i po świetnym starcie Martin Vaculik oraz Szymon Woźniak pomknęli do mety, pozostawiając za plecami parę gości.
Trochę nerwowo było w biegu młodzieżowym. Wiktor Jasiński wyraźnie przegrał start, potem bardzo szybko chciał jak najszybciej minąć Krzysztofa Sadurskiego i na drugim łuku drugiego okrążenia zaliczył niegroźny upadek. W powtórce młodzi leszczynianie pewnie zwyciężyli i doprowadzili w meczu do wyrównania 6:6.
Dużo emocji dostarczył trzeci bieg, w którym świetną akcją na ostatnim okrążeniu popisał się Rafał Karczmarz, mijając Janusza Kołodzieja. Na zakończenie pierwszej serii Anders Thomsen musiał się porządnie napocić, żeby wyprzedzić na dystansie 16-letniego Damiana Ratajczaka. Wygrał natomiast Jason Doyle i Unia wyszła na dwupunktowe prowadzenie 13:11.
Gorzowianie szybko odzyskali prowadzenie za sprawą Vaculika i Karczmarza, którzy pewnie wygrali z Doyle’m. Ostatni był mistrz świata juniorów Jaimon Lidsey. Potem mieliśmy pewne zwycięstwa Bartosza Zmarzlika i Emila Sajfutdinowa oraz dwa remisy biegowe. Po siódmej odsłonie na tablicy wyników mieliśmy rezultat 22:20 i stalowcom do zapewnienia sobie brązowego medalu brakowało jeszcze 19 punktów.
Trzecia seria rozpoczęła się od mało ciekawego biegu, w którym pewnie zwyciężył Zmarzlik przed parą gości. Ostatni był Kamil Nowacki, dla którego był to jednocześnie ostatni ligowy występ w Stali jako młodzieżowca. Chwilę później na drugim łuku doszło do starcia Piotra Pawlickiego i Thomsena, w wyniku którego upadł Duńczyk. Sędzia Piotr Lis wykluczył leszczynianina. W powtórce Kołodziej wyprzedził na dystansie Thomsena, ale Stal i tak wygrała i powiększyła przewagę o kolejne dwa oczka. Goście walczyli jednak ambitnie i za sprawą Sajfutdinowa oraz Ratajczaka szybko odrobili te dwa punkty i pięć wyścigów przed końcem wynik cały czas był na ,,styku'', choć w dwumeczu ta przewaga Stali była bezpieczna.
Sprawę brązowego medalu stalowcy praktycznie rozstrzygnęli w dwunastym wyścigu, po którym prowadzili 38:34. Matematycznie zaś sprawa wyjaśniła się przed wyścigami nominowanymi, kiedy to po remisie 3:3 gorzowianie prowadzili 41:37, a w dwumeczu różnica wynosiła już 12 punktów. Na trybunach rozpoczęło się świętowanie zdobytego medalu, a po zakończeniu meczu ku radości kibiców gorzowianie odebrali brązowe medale.
Robert Borowy
STAL: Woźniak 11+1 (2*, 2, 3, 3, 1); Thomsen 7+2 (2, 1*, 1*, 0, 3); Vaculik 12 (3, 3, 2, 3, 1); Karczmarz 3+2 (1*, 2*, 0, 0); Zmarzlik 14 (2, 3, 3, 3, 3); Nowacki 1 (1, 0, 0); Jasiński 1 (w, 0, 1); Pytlewski ns.
UNIA: Pawlicki 6+1 (1, 2, w, 1*, 2); Kołodziej 5+1 (0, 1*, 2, 2, 0); Lidsey 0 (0, 0, -); Doyle 10 (3, 1, 2, 2, 2); Sajfutdinow 11 (3, 3, 3, 2, -); Ratajczak 7+2 (3, 1, 1*, 1, 1*, 0); Sadurski 2+1 (2*, 0, 0).
Wyścig po wyścigu:
W pierwszym tegorocznym meczu U-24 Ekstraligi żużlowcy Perłowej Przystani Stali Gorzów zmierzyli się ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra.