2022-03-27, Żużel
W rewanżowym meczu derbowym Moje Bermudy Stal Gorzów zremisowała na zielonogórskim torze z tamtejszym Stelmetem Falubazem 45:45.
Było to drugie w ciągu tak naprawdę… 24 godzin spotkanie towarzyskie pomiędzy lubuskimi drużynami, ponieważ wczoraj pojechali oni na gorzowskim torze. A że w Gorzowie zaczęto ścigać się o godzinie 16.00, zaś w Zielonej Górze o tej porze już zakończono jazdę, w sumie obie imprezy dzieliły wspomniane 24 godziny.
W miejscowej ekipie świetnie radził sobie Krzysztof Buczkowski, który tylko raz musiał uznać wyższość rywala, a był nim Bartosz Zmarzlik. Ten drugi pojechał tylko dwa razy, oba biegi pewnie wygrał i uznał, że nie ma co już testować, lepiej dać szansę kolegom, żeby mogli się sprawdzić. Podobać mógł się Szymon Woźniak, który powoli, ale rozkręca się ze startu na start. Dobry początek miał Patrick Hansen, słabiej poszło natomiast Andersowi Thomsenowi. Najwięcej pracy wciąż przed sobą mają gorzowscy juniorzy, ale tego można było się podziewać.
(red.)
FALUBAZ: Buczkowski 11 (3, 2, 3, 3); Pawliczak 5+2 (2, 1*, -, 0, 2*); Tungate 8+1 (0, 2, 3, 2, 1*); Kvech 4 (0, d, 1, -, 3); Fricke 7 (2, 3, d, 2); Rempała 2+1 (w, 1*, 1); Tufft 3 (3, -, 0); Tonder 5+1 (1, 2*, 2); Ragus 0 (0).
STAL: Woźniak 10 (2, 2, 2, 1, 3); Thomsen 5+1 (1, 1*, d, 3); Vaculik 10+1 (1*, 3, 3, 3); Hansen 6+1 (3, 1, 2*, 0, 0); Zmarzlik 6 (3, 3, -, -); Bartkowiak 2 (2, 0, d); Ralcewicz 1 (1, -, -); Jasiński 4 (2, 1, 1); Paluch 1 (0, 1, 0).
Bieg po biegu:
W czwartej kolejce PGE Ekstraligi Gezet Stal Gorzów podejmowała na własnym torze Stelmet Falubaz Zielona Góra.