więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Bony, Horacji, Jerzego , 24 kwietnia 2024

Przegrali o błysk szprychy. Starcie gigantów dla Sparty

2022-05-22, Żużel

W hicie szóstej kolejki PGE Ekstraligi Moje Bermudy Stal Gorzów, po emocjonującym i wyrównanym spotkaniu, minimalnie uległa Betard Sparcie Wrocław 44:46.

Bartosz Zmarzlik i Anders Thomsen
Bartosz Zmarzlik i Anders Thomsen Fot. Bogusław Sacharczuk

Stalowcy wystąpili na Stadionie Olimpijskim w optymalnym zestawieniu. Do składu, po kontuzji doznanej podczas ćwierćfinału indywidualnych mistrzostw Polski w Gdańsku, powrócił Szymon Woźniak. Żużlowiec w piątek odbył długi trening na „Jancarzu”, po którym podjął ostateczną decyzję o starcie we Wrocławiu. Jak sam przyznał, odczuwał delikatny dyskomfort podczas sesji treningowej, ale na drugi dzień po treningu czuł się na tyle dobrze, że zdecydował się wystąpić w niedzielnym meczu.

Gorzowianie znakomicie rozpoczęli mecz – od podwójnego zwycięstwa. Świetnym startem w biegu pierwszym popisał się rekonwalescent Szymon Woźniak, który objął prowadzenie. Na prostej przeciwległej do startu Martin Vaculik wszedł pomiędzy dwójkę wrocławian i dołączył do kolegi z drużyny. W wyścigu młodzieżowym gospodarze zniwelowali stratę do dwóch „oczek”. Wygrał Bartłomiej Kowalski, a jeden punkt dowiózł do mety Michał Curzytek. Kibice zgromadzeni na stadionie oraz przed telewizorami ostrzyli sobie zęby na pojedynek liderów obu ekip. Do pierwszego starcia Bartosza Zmarzlika i Macieja Janowskiego doszło już w gonitwie trzeciej. Kapitan Betardu Sparty Wrocław musiał uznać wyższość dwukrotnego mistrza świata i zadowolić się dwoma punktami. W biegu czwartym  spartanie doprowadzili w meczu do remisu.

W wyścigu otwierającym drugą serię startów zapowiadało się na znakomitą potyczkę całej czwórki, którą niestety przerwał upadek. Tai Woffinden, atakujący po wewnętrznej jadącego na trzeciej pozycji Patricka Hansena, zahaczył Duńczyka w efekcie czego obaj upadli na tor. Winnym całego zdarzenia sędzia uznał Brytyjczyka i wykluczył go z powtórki. W drugim podejściu do gonitwy piątej na wysokości zadania stanął szybki tego wieczora Gleb Czugunow, który zwyciężył ratując biegowy remis.

Bez historii zakończył się kolejny wyścig, w którym z ogromną przewagą nad resztą stawki jako pierwszy linię mety minął Maciej Janowski. Emocjonujący z kolei był bieg siódmy, w którym fani zobaczyli fenomenalną pogoń Zmarzlika za parą gospodarzy. Czugunow oraz Bewley wygrali moment startowy i objęli podwójne prowadzenie, a za ich plecami rozpędzał się kapitan Stali. Lider klasyfikacji przejściowej Grand Prix najpierw na drugim okrążeniu rozdzielił parę gospodarzy, by na początku czwartego wyprzedzić jeszcze Czugunowa.

W trzeciej serii startów goście z Gorzowa ponownie objęli prowadzenie w meczu za sprawą pary Woźniak-Thomsen, która podwójnie ograła Woffindena i Bewley’a. Po raz kolejny kapitalną jazdą popisał się również Zmarzlik, który znakomicie czuł się na Stadionie Olimpijskim. Gorzowianin w gonitwie dziesiątej, po przegranym starcie, z niezwykłą łatwością minął na dystansie Woffindena i Czugunowa.

Przed wyścigami nominowanymi gospodarze prowadzili dwoma punktami. Wygrana 4:2 pary Woffinden-Bewley w przedostatnim biegu sprawiła, że goście mogli obronić jeszcze remis. Tak się jednak nie stało. Co prawda gorzowianie wygrali w ostatniej potyczce, ale tylko 4:2 i z meczowego zwycięstwa cieszyli się podopieczni trenera Dariusza Śledzia. Dla stalowców to trzecia w tym sezonie zaledwie dwupunktowa porażka 44:46. Wcześniej nasz zespół uległ w takim rozmiarze Motorowi Lublin na własnym torze oraz na wyjeździe Fogo Unii Leszno.

Pechowo niedzielne zawody zakończyły się dla Patricka Hansena, który po upadku w gonitwie piątej uskarżał się na ból lewej ręki i jego miejsce dalej startował Wiktor Jasiński.

Ozdobą spotkania były biegi z udziałem Bartosza Zmarzlika, zwłaszcza te, w których nasz żużlowiec przegrywał starty i na trasie odbijał pozycje.

- Świetny mecz, wygrał lepszy - mówił zaraz po meczu dwukrotny indywidualny mistrz świata. - Tor był znakomicie przygotowany, a nam trochę zabrakło. W pewnej chwili uciekły nam ustawienia i to zadecydowało, że gospodarze odskoczyli nam i minimalnie zwyciężyli - dodał. 

Dorota Waldmann

 

Betard Sparta Wrocław - Moje Bermudy Stal Gorzów 46:44

Betard Sparta:

9. Zastępstwo Zawodnika

10. Mateusz Panicz NS (-,-,-,-)

11. Tai Woffinden 8+1 (1,w,1,1*,2,3)

12. Gleb Czugunow 11+2 (1*,3,2,2,2*,1)

13. Maciej Janowski 17 (2,3,3,3,3,3)

14. Bartłomiej Kowalski 4 (3,1,0)

15. Michał Curzytek 2+1 (1,0,1*)

16. Daniel Bewley 6+1 (0,3,1*,0,1,1)

Moje Bermudy Stal:

1. Szymon Woźniak 9+1 (3,1*,3,1,1)

2. Anders Thomsen 7+1 (0,2,2*,3,0)

3. Martin Vaculik 8+1 (2*,2,2,0,2)

4. Patrick Hansen  3 (2,1,-,-)

5. Bartosz Zmarzlik 14 (3,3,3,2,3)

6. Mateusz Bartkowiak 2 (2,0,0)

7. Jakub Stojanowski 0 (0,0,0)

8. Wiktor Jasiński 1 (1,0)

Bieg po biegu:

1. Woźniak, Vaculik, Woffinden, Bewley 1:5

2. Kowalski, Bartkowiak, Curzytek, Stojanowski 4:2 (5:7)

3. Zmarzlik, Janowski, Czugunow, Thomsen 3:3 (8:10)

4. Bewley, Hansen, Kowalski, Bartkowiak 4:2 (12:12)

5. Czugunow, Vaculik, Hansen, Woffinden (w) 3:3 (15:15)

6. Janowski, Thomsen, Woźniak, Curzytek 3:3 (18:18)

7. Zmarzlik, Czugunow, Bewley, Stojanowski 3:3 (21:21)

8. Janowski, Vaculik, Jasiński, Kowalski 3:3 (24:24)

9. Woźniak, Thomsen, Woffinden, Bewley 1:5 (25:29)

10. Zmarzlik, Czugunow, Woffinden, Bartkowiak 3:3 (28:32)

11. Janowski, Czugunow, Woźniak, Jasiński 5:1 (33:33)

12. Thomsen, Woffinden, Curzytek, Stojanowski 3:3 (36:36)

13. Janowski, Zmarzlik, Bewley, Vaculik 4:2 (40:38)

14. Woffinden, Vaculik, Bewley, Thomsen 4:2 (44:40)

15. Zmarzlik, Janowski, Woźniak, Czugunow 2:4 (46:44)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x