2022-07-16, Żużel
W Rydze odbył się tegoroczny finał mistrzostw Europy par dla żużlowców do 19 lat. Złoty medal wywalczyli Polacy.
W szeregach biało-czerwonych pojechał 16-letni Oskar Paluch. Gorzowianin razem z Wiktorem Przyjemskim podwójnie wygrał ostatni wyścig zawodów, który zadecydował o zwycięstwie naszej młodzieżowej reprezentacji w całych zawodach.
Dla Oskara Palucha to pierwszy tak duży międzynarodowy sukces w karierze w klasie 500 cc, bo pamiętajmy, że ma on już na koncie indywidualne mistrzostwo Europy i świata w klasie 250 cc.
Wiktor Przyjemski i Oskar Paluch jeździli bardzo dobrze, w jednym biegu ujrzeliśmy też Franciszka Karczewskiego. Nasza drużyna straciła zaledwie cztery punkty, z czego dwa z Łotwą, w szeregach których genialnie i bezbłędnie prezentował się Francis Gusts. Ponadto biało-czerwoni stracili po jednym punkcie w biegach ze Szwecją i Niemcami.
Mistrzostw Europy par U-19 to najmłodsze międzynarodowe rozgrywki, odbywające się od ubiegłego roku. Wtedy to w Gdańsku triumfowali Łotysze przed Polakami, teraz nasi juniorzy zrewanżowali się rywalom na ich torze. Wcześniej, w latach 2018-20 odbywały się natomiast parowe rozgrywki pod nazwą Puchar Europy U-19.
RB
Punktacja:
I. Polska - 26 pkt.: Wiktor Przyjemski - 13+1 (2*,3,-,2,3,3), Oskar Paluch - 11+1 (3,1,3,1,1,2*), Franciszek Karczewski - 2 (2)
II. Łotwa - 23 pkt.: Francis Gusts - 18 (3,3,3,3,3,3), Nikita Kaulins - 5+2 (0,-,2*,u,1,2*), Maris Strelcovs - 0 (0).
III. Szwecja - 21 pkt.: Philip Hellstroem-Baengs - 9 (2,3,2,2), Casper Henriksson - 7+3 (2*,1*,-,3,0,1*), Gustav Grahn - 5+1 (3,-,0,2*,-,-)
IV. Niemcy - 20 pkt.: Norick Bloedorn - 16 (3,2,3,3,2,3), Erik Bachhuber - 4+2 (2*,0,2*,0,d,0)
V. Dania - 20 pkt.: Jesper Knudsen - 11+1 (2,3,1*,2,2,1), Nicolai Heiselberg - 5 (2,3,0), William Drejer - 4+2 (1*,-,2,1*,-,-).
VI. Czechy - 9 pkt.: Matous Kameník - 8 (1,1,1,1,3,1), Bruno Belan - 1 (0,0,0,0,1,0)
VII. Wielka Brytania - 7 pkt.: Sam Hagon - 7 (1,1,1,1,2,1)
Bieg po biegu:
1. Grahn, Henriksson, Hagon
2. Gusts, Knudsen, Drejer, Kaulins
3. Paluch, Przyjemski, Kameník, Belan
4. Bloedorn, Bachhuber, Hagon
5. Gusts, Hellstroem-Baengs, Henriksson, Strelcovs
6. Knudsen, Heiselberg, Kameník, Belan
7. Przyjemski, Bloedorn, Paluch, Bachhuber
8. Gusts, Kaulins, Hagon
9. Hellstroem-Baengs, Drejer, Knudsen, Grahn
10. Bloedorn, Bachhuber, Kameník, Belan
11. Paluch, Karczewski, Hagon
12. Henriksson, Grahn, Kameník, Belan
13. Gusts, Przyjemski, Paluch, Kaulins (u)
14. Bloedorn, Knudsen, Drejer, Bachhuber
15. Kameník, Hagon, Belan
16. Przyjemski, Hellstroem-Baengs, Paluch, Henriksson
17. Gusts, Bloedorn, Kaulins, Bachhuber (d)
18. Heiselberg, Knudsen, Hagon
19. Bloedorn, Hellstroem-Baengs, Henriksson, Bachhuber
20. Gusts, Kaulins, Kameník, Belan
21. Przyjemski, Paluch, Knudsen, Heiselberg
Robert
Borowy
Majówka już za nami. Było zimno tam, gdzie pojechałam. I wiem na pewno, że znów tam pojadę, choćby po to, aby znów się przeprawić przez Bosfor.
Liczy się tylko ,,odbębnienie’’ meczu? A co z kibicami?
W tych derbach było wszystko. Szaleństwo na ,,Jancarzu''!
Podrażnili mistrza. Świetny występ zawodnika Stali Gorzów
Czekają na wygraną od pięciu lat. Jeszcze poczekają?
Derby lubuskie. Jak to się wszystko zaczęło…
Słabo, bardzo słabo. Z Falubazem ostatnia szansa?
Znane są zarobki prezesów Stali Gorzów
Derby coraz bliżej, bilety w sprzedaży
Jako pierwsi zrobili to gorzowianie pół wieku temu
