2022-07-23, Żużel
W meczu przedostatniej rundy fazy zasadniczej PGE Ekstraligi Moje Bermudy Stal Gorzów podejmie na własnym torze osiemnastokrotnych mistrzów Polski – Fogo Unię Leszno. Początek spotkania w niedzielę 24 lipca o godzinie 16:30.
Starcia gorzowsko-leszczyńskie od zawsze budzą wielkie emocje i cieszą się dużym zainteresowaniem w środowisku żużlowym. Dodatkowo w ostatnich latach smaczku tej rywalizacji dodają pojedynki Bartosza Zmarzlika i Piotra Pawlickiego.
Goście do miasta położonego nad Wartą przyjadą z dwupunktową zaliczką. Podopieczni trenera Piotra Barona wystąpią w swoim najsilniejszym zestawieniu ze świetnie dysponowanym Januszem Kołodziejem na czele. Patrząc na dotychczasowe występy „Byków” na „Jancarzu” widać, że zawodnikom z Leszna leży gorzowski owal.
Szkoleniowiec Moje Bermudy Stali Gorzów Stanisław Chomski uważa, że niedzielne spotkanie będzie wyrównane, bo goście dysponują mocnym składem.
- Patrząc na tabelę, wszystkie sześć zespołów poza Lublinem, który dominuje, potrafi zaskoczyć in plus. Tym zespołem, który to robi jest Unia Leszno, która na inaugurację pokonała bardzo mocny zespół z Częstochowy na ich torze. Z nami stoczyła bardzo wyrównany mecz. Jeśli sięgniemy pamięcią wstecz te mecze, czy w Gorzowie, czy w Lesznie zawsze były emocjonujące, wyrównane i na styku, więc tak może być również w niedzielę – ocenił siłę rywala podczas konferencji prasowej Stanisław Chomski.
- Jest to zespół mający w składzie doświadczonych i utytułowanych zawodników, ale także zdolnych juniorów, nie mówiąc już o zawodniku na pozycji U-24, który jest jednym z czołowych zawodników na tej pozycji - dodał.
Trener gorzowian przed pojedynkiem z leszczyńską Unią będzie miał do dyspozycji całą drużynę, co nie zawsze się zdarza z uwagi na starty stalowców w innych zawodach. Tym razem kalendarz jest łaskawy dla Stali i cała drużyna będzie wspólnie przygotowywała się do niedzielnego starcia.
- W piątek spotkaliśmy się z całą drużyną. W tym przypadku nie było innych zawodów, które kolidowałyby z przygotowaniami. Z całą drużyną przygotowywaliśmy się do tego meczu – zdradził trener.
Do zdrowia po kontuzji powraca Mateusz Bartkowiak. Co prawda wychowanek nadwarciańskiego klubu nie pojawi się jeszcze w składzie, ale istnieje duża szansa, że junior wzmocni drużynę w najważniejszej części sezonu.
- Mateusz dostał zielone światło od lekarzy. Nie chcę wymuszać na nim, żeby wziął udział w piątkowym treningu, ponieważ są inne zadania dla zawodników przygotowujących się do meczu ligowego. On jest po długiej przerwie, długim niebycie z nami i jeździe na motocyklu dlatego musi wejść w ten okres troszeczkę inaczej, więc zajęcia z nim zaplanowane są na poniedziałek. Wtedy określimy jakie są szanse jego szybkiego powrotu do ścigania – zakończył Stanisław Chomski.
Faworytem niedzielnego pojedynku na stadionie im. Edwarda Jancarza są oczywiście gospodarze, ale siła rażenia gości jest duża, więc szykuje się ciekawa i wyrównana rywalizacja.
DW
Awizowane składy:
Fogo Unia Leszno:
1. Jason Doyle
2. Janusz Kołodziej
3. David Bellego
4. Jaimon Lidsey
5. Piotr Pawlicki
6. Damian Ratajczak
7. Antoni Mencel
Moje Bermudy Stal Gorzów:
9. Szymon Woźniak
10. Anders Thomsen
11. Martin Vaculik
12. Patrick Hansen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Jakub Stojanowski
15. Oskar Paluch
Majówka już za nami. Było zimno tam, gdzie pojechałam. I wiem na pewno, że znów tam pojadę, choćby po to, aby znów się przeprawić przez Bosfor.