2022-08-22, Żużel
Martin Vaculik po miesięcznym leczeniu urazu łopatki otrzymał od lekarzy zielone światło i wsiada na motocykl.
Jak się dowiedzieliśmy, Słowak, który jest już w Gorzowie pierwszy trening ma odjechać w środę. Jeżeli nie będzie żadnych przeszkód, to w sobotę wybierze się on do Wrocławia na Grand Prix, zaś w niedzielę będzie do dyspozycji trenera Stanisława Chomskiego podczas rewanżowego pojedynku z Apatorem Toruń, gdzie stawką będzie awans do strefy medalowej.
- Cześć! Dostałem zielone światło od moich lekarzy i wracam na żużlowe tory. Widzimy się w sobotę na Grand Prix we Wrocławiu i dzień później w Gorzowie na rewanżowym meczu z Toruniem. Dziękuję wszystkim za wsparcie jakie mi okazaliście po wypadku, dzięki temu miałem jeszcze więcej motywacji wrócić do Was – napisał Martin Vaculik na swoim profilu FB.
Powrót Martina Vaculika oznacza, że gorzowianie w meczu z Apatorem będą dysponować większą siłą ognia niż w minioną niedzielę na Motoarenie, gdzie przegrali 44:46. Do składu ma także powrócić Oskar Paluch, natomiast za Andersa Thomsena będzie stosowana ,,ZZ-tka’’.
RB
Majówka już za nami. Było zimno tam, gdzie pojechałam. I wiem na pewno, że znów tam pojadę, choćby po to, aby znów się przeprawić przez Bosfor.