2022-08-24, Żużel
Bardzo dobrą wiadomość przekazali działacze Stali Gorzów na cztery dni przed rewanżowym meczem z Apatorem Toruń, gdzie stawką będzie awans do strefy medalowej.
W poniedziałek dowiedzieliśmy się oficjalnie o powrocie na tor Martina Vaculika, który podczas ostatniego meczu rundy zasadniczej z Fogo Unią Leszno doznał złamania łopatki. Słowak po miesięcznym leczeniu jest już przygotowany do jazdy i teraz czekamy, żeby jak najszybciej uzyskał wysoką formę sportową.
Kolejnym zawodnikiem wracającym po kontuzji na tor jest Oskar Paluch. Nasz 16-latek poinformował o tym w mediach klubowych.
- Dzisiaj (24 sierpnia – dop. aut) wybieram się do Częstochowy na finał młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Polski, zaś w niedzielę widzimy się na ,,Jancarzu’’. Potrzebuję Waszego wsparcia i do zobaczenia w niedzielę – powiedział Oskar Paluch.
Gorzowski junior kontuzji doznał w meczu z Włókniarzem Częstochowa w ramach rozgrywek U24 Ekstraligi, a było to 1 sierpnia. Złamał wówczas kość łódeczkowatą. Wydawało się, ze powróci on na to w zeszłym tygodniu, ale po treningu odezwał się ból ręki i podjęto decyzję i przedłużeniu rehabilitacji o kilka kolejnych dni, stąd Paluch nie pojechał w Toruniu.
(red.)
Majówka już za nami. Było zimno tam, gdzie pojechałam. I wiem na pewno, że znów tam pojadę, choćby po to, aby znów się przeprawić przez Bosfor.