więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Ma bardzo dobre wspomnienia. Będzie złoto?

2022-09-16, Żużel

Emocje po Vojens jeszcze nie opadły, a przed nami już kolejne zmagania w cyklu Speedway Grand Prix.

Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski
Bartosz Zmarzlik i Maciej Janowski Fot. FIMSpeedway.com

W sobotę 17 września światowa czołówka powalczy o punkty na Skrotfrag Arenie w Malilli. Będzie to przedostatni tegoroczny turniej Grand Prix.

Malilla będzie gościć najlepszą szesnastkę żużlowców na świecie już po raz szesnasty.  Pierwsze zawody odbyły się tam w 2005 roku. Zwyciężył wówczas Jason Crump. Najlepszy z Polaków – Tomasz Gollob był siódmy.

Sobotni turniej może okazać się przełomowym i rozstrzygnąć kwestię złotego medalu. Jeżeli Bartosz Zmarzlik w Malilli zajmie wyższą pozycję niż jego główny rywal Leon Madsen, to już na szwedzkiej ziemi przypieczętuje swój trzeci tytuł Indywidualnego Mistrza Świata.

Patrząc z perspektywy wcześniejszych występów, statystyki zdecydowanie przemawiają za kapitanem Stali Gorzów, który jest głównym pretendentem do zwycięstwa w sobotnich zawodach. Aktualnie obu żużlowców dzieli 20 punktów.

Wychowanek gorzowskiego klubu dysponuje znakomitą formą i przez cały sezon jedzie na wysokim poziomie. W ośmiu dotychczasowych turniejach za każdym razem meldował się w półfinale. Pięciokrotnie awansował do wielkiego finału, w którym dwa razy wygrał  (Gorican, Vojens), dwukrotnie był drugi (Teterow, Cardiff) i raz zajął trzecią lokatę (Gorzów).

27-latek ma bardzo dobre wspomnienia z Malilli, gdzie stawał na najwyższym stopniu podium aż dwa razy (2017, 2021), a trzykrotnie kończył zawody na półfinale.

Leon Madsen w tym sezonie miewał słabsze momenty, ale za każdym razem docierał minimum do półfinałów. Duńczyk jest niezwykle walecznym zawodnikiem, który nigdy nie odpuszcza i z pewnością zrobi wszystko, żeby przedłużyć swoje szanse na złoto.

W walce o medale wciąż liczy się Patryk Dudek, który traci do trzeciego Daniela Bewley’a zaledwie jedno „oczko”. Ostatniego słowa nie powiedział jeszcze Robert Lambert, który mocno napiera na „Duzersa” i najprawdopodobniej między tą trójką rozstrzygnie się kwestia brązowego medalu.

Z „dziką kartą” w Malilli wystąpi aktualny indywidualny mistrz Szwecji Oliver Berntzon. Rezerwowymi będą Victor Palovaara oraz Anton Karlsson.

Speedway Grand Prix nabiera rozpędu i wychodzi na ostatnią prostą. Do końca pozostały tylko dwa turnieje w Malilli i Toruniu. Polak, wychowanek i kapitan Stali Gorzów już w ten weekend może zapewnić sobie trzeci mistrzowski tytuł i dołączyć w klasyfikacji medalowej do takich mistrzów jak Ole Olsen, czy Erik Gundersen. Zapowiada się emocjonujący wieczór, oby był tak samo szczęśliwy dla reprezentantów Polski.

Dorota Waldmann

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x