Stal ze srebrnym medalem, do złota zabrakło niewiele

2022-09-25, Żużel

W drugim finałowym meczu o drużynowe mistrzostwo Polski Motor Lublin pokonał Moje Bermudy Stal Gorzów 53:37 i zdobył złoty medal, a gorzowianie sezon kończą ze srebrem.

W pierwszym wyścigu zaciętą walkę o zwycięstwo stoczyli Martin Vaculik i Maksym Drabik, ale ostatecznie to gorzowianin pierwszy przekroczył linię mety. Ostatni w pierwszej gonitwie przyjechał Szymon Woźniak. W biegu młodzieżowym sędzia wykluczył w pierwszym podejściu zawodnika Motoru Mateusza Cierniaka, a powtórka zakończyła się remisem, chociaż ambitnie do końca o wygraną z Wiktorem Lampartem walczył Oskar Paluch. W trzeciej odsłonie pierwsze biegowe zwycięstwo odnieśli lublinianie, a tym razem szybki od początku zawodów Drabik pokonał Vaculika. Pierwsza seria zakończyła się wygraną Dominika Kubery, który wyprzedził Bartosza Zmarzlika i wyprowadził Motor na prowadzenie 14:10.

W piątym biegu Zmarzlik świetnie wystartował i pokonał Jarosława Hampela, a trzeci niespodziewanie był Patrick Hansen, który nie dał się wyprzedzić Drabikowi. Szósty wyścig to świetna postawa gospodarzy i ich podwójne zwycięstwo. Pierwszy był Mikkel Michelsen przed Lampartem, a dopiero trzeci przyjechał Woźniak. W siódmej odsłonie Kubera i Hampel pojechali parą i nie dali szans Vaculikowi. Ostatni do mety przyjechał Paluch, który w ramach rezerwy taktycznej zastąpił Mateusza Bartkowiaka. Motor prowadził po drugiej serii 26:16 i przewaga Stali z pierwszego spotkania dramatycznie topniała w oczach. Stalowcy odpowiedzieli wygraną 4:2 w ósmej gonitwie, kiedy Zmarzlik zameldował się pierwszy na mecie, a punkt dowiózł Woźniak. W kolejnym starcie ponownie na torze ujrzeliśmy Zmarzlika, który startował, jako rezerwa taktyczna za Hansena oraz Woźniaka. Tym razem mistrz świata pewnie pokonał Kuberę i Hampela, ale niestety ostatni był Woźniak, który po trzech startach miał na swoim koncie tylko punkt. Trzecia seria zakończyła się pechową porażką Vaculika, który prowadził od pierwszego wirażu, lecz na ostatnim łuku czwartego okrążenia miał defekt. W jedenastej odsłonie lublinianie powiększyli przewagę o dwa punkty, gdyż Hampel pokonał Zmarzlika, a zawiódł Woźniak, który był ponownie ostatni. W dwunastym starcie podrażniony Vaculik przywiózł trzy punkty, lecz ostatni był Bartkowiak. Trzynasty bieg to prawdziwe starcie gigantów i liderów swoich drużyn, a rozgrywany był na dwa razy. W pierwszym podejściu sędzia Krzysztof Meyze wykluczył Michelsena, który upadł na drugim łuku pierwszego okrążenia. W powtórce fenomenalną walkę na trasie pokazali Zmarzlik i Kubera, a trzy punkty przywiózł kapitan Stali. W 14 wyścigu Szymon Woźniak wystartował na motocyklu Zmarzlika i prowadził po starcie, lecz po zderzeniu z Michelsenem upadł, a sędzia przerwał bieg i wykluczył zawodnika Stali. Osamotniony Hansen przyjechał w powtórce ostatni i losy złota były przesądzone na korzyść lublinian. W ostatnim starcie popisową jazdą popisał się Zmarzlik, który wygraną godnie pożegnał się z gorzowskim zespołem.

Do złota zabrakło niewiele, ale to srebro wywalczone przez nasz zespół w tym sezonie wobec tylu przeciwności losu jest niesamowitym osiągnięciem.

Przemysław Dygas

MOTOR LUBLIN – MOJE BERMUDY STAL GORZÓW 53:37

MOTOR : Hampel 12+2 (1*,2,3,1*,3,2), Bowes ns. (-,-,-,-,-), Drabik 10+2 (2,3,0,2*,2,1*), zastępstwo zawodnika, Michelsen 7+1 (1,3,0,1,W,2*), Cierniak 3 (w,1,2), Lampart 6+2 (3,2*,1*), Kubera 15+1 (3,2*,2,3,2,3)
STAL: Woźniak 2 (0,1,1,0,0,w), Hansen 2 (0,1,0,-,-,1), Thomsen z/z, Zmarzlik 19 (2,3,3,3,2,3,3), Vaculik 10 (3,2,1,0,3,1,0), Paluch 3 (2,0,0,1), Bartkowiak 1 (1,-,0,), Jasiński ns.
Sędziował: Krzysztof Meyze ( Wtelno)

Wyścig po wyścigu:

1. Vaculik, Drabik, Hampel, Woźniak 3:3
2. Lampart, Paluch, Bartkowiak, Cierniak (w) 3:3 (6:6)
3. Drabik, Vaculik, Michelsen, Hansen 4:2 (10:8)
4. Kubera, Zmarzlik, Cierniak, Paluch 4:2 (14:10)
5. Zmarzlik, Hampel,Hansen,Drabik 2:4 (16:14)
6. Michelsen, Lampart,Woźniak, Hansen 5:1 (21:15)
7. Hampel, Kubera, Vaculik, Paluch 5:1 ( 26:16)
8. Zmarzlik, Cierniak,Woźniak, Michelsen 2:4 (28:20)
9. Zmarzlik, Kubera, Hampel,Woźniak 3:3 (31:23)
10. Kubera, Drabik, Paluch Vaculik 5:1 (36:24)
11. Hampel, Zmarzlik, Michelsen,Woźniak 4:2 (40:26)
12. Vaculik, Drabik, Lampart, Bartkowiak 3:3 ( 43:29)
13. Zmarzlik, Kubera,Vaculik, Michelsen (w) 2:4 (45:33)
14. Kubera, Michelsen, Hansen,Woźniak (w) 5:1 ( 50:34)
15. Zmarzlik,Hampel,Drabik,Vaculik 3:3 ( 53:37)