2022-10-04, Żużel
Organizatorzy Grand Prix podali nazwiska sześciu zawodników, którym przyznali dzikie karty na jazdę w Grand Prix w 2023 roku.
Zaskoczenia nie było, gdyż wszyscy, którzy otrzymali prawo jazdy w nowym sezonie startowali również w tegorocznych rozgrywkach o indywidualne mistrzostwo świata. W gronie szczęśliwców znaleźli się dwaj zawodnicy Stali Gorzów – Martin Vaculik i Anders Thomsen. Poza tym dzikie karty trafiły do Patryka Dudka, Mikkela Michelsena, Jasona Doyle’a i Taia Woffindena.
Poza wspomnianymi zawodnikami prawo startu automatycznie dostała najlepsza szóstka w tegorocznej klasyfikacji Grand Prix oraz zawodnicy z Grand Prix Challenge – Kim Nilsson, Jack Holder i Max Fricke. Ten ostatni w Glasgow był czwarty, ale skorzystał na tym, że będący przed nim Daniel Bewley awansował do Grand Prix 2023 z szóstego miejsca.
Jedyną nową twarzą w 2023 roku będzie więc Szwed Kim Nilsson, który zastąpi Pawła Przedpełskiego.
Poznaliśmy poza tym siedmiu zawodników rezerwowych. Zaskoczeniem może być to, że w tej grupie nie znalazł się żaden z Polaków, choć w tym roku mieliśmy Jakuba Miśkowiaka i wydawało się, że na przyszły rok prawo takie uzyska mistrz świata juniorów – Mateusz Cierniak, ale organizatorzy wybrali innych żużlowców.
RB
Lista zawodników na Grand Prix 2023:
Rezerwowi cyklu:
Majówka już za nami. Było zimno tam, gdzie pojechałam. I wiem na pewno, że znów tam pojadę, choćby po to, aby znów się przeprawić przez Bosfor.