więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Irydy, Tamary, Waldemara , 5 maja 2024

Odszedł najstarszy gorzowski żużlowiec

2023-02-04, Żużel

Dzisiaj, 4 lutego 2023 roku w Szczecinie zmarł pierwszy gorzowski medalista Drużynowych Mistrzostw Polski na żużlu z 1964 roku.

Feliks Olejniczak podczas jednego ze zlotów motocyklowych
Feliks Olejniczak podczas jednego ze zlotów motocyklowych Fot. Archiwum rodzinne

Bardzo smutną wiadomością w mediach społecznościowych podzielił się Jarosław Olejniczak, syn Feliksa Olejniczaka, byłego żużlowca Stali Gorzów. W wieku niespełna 87 lat zmarł Feliks Olejniczak, który w 1964 roku był w zespole Stali Gorzów, sięgającym po pierwszy, historyczny dla klubu srebrny medal w Drużynowych Mistrzostwach Polski.  

Feliks Olejniczak urodził się 12 października 1936roku w Walentynowie, w okolicach Ostrowa. W dzieciństwie ścigał się z kolegami na rowerach po specjalnie przygotowanym do tego celu torze. Pierwszy raz na motocykl żużlowy wsiadł w czasie odbywania służby wojskowej w Gdańsku, lecz nie dostał zgody na systematyczne treningi. Potem krótko jeździł w Szczecinie na motocrossie, ale ciągnęło go do speedway’a i zgłosił się do Stali Gorzów.

Treningi zaczął późno, bo w wieku 27 lat. W latach 1964-65 pojechał w trzech spotkaniach ligowych, w których wywalczył dwa punkty. Zapisał się w historii jako zdobywca dwóch srebrnych medali dla gorzowskiego klubu. Zrezygnował z kontynuowania kariery ze względu na liczne kontuzje. Do ostatnich swoich chwil pasjonował się jednośladami. Miał bogaty zbiór starych motocykli. Uczestniczył w ogólnopolskich zlotach. Był jednocześnie najstarszym z obecnie żyjących naszych byłych zawodników.

W 2021 roku na zaproszenie Fundacji Bogusława Nowaka oraz władz Stali Gorzów przyjechał razem z Czesławem Nowakiem na uroczystość odebrania pucharów za zdobycie medali w barwach Stali, a także specjalnych krzyży od ks. Andrzeja Szkudlarka. Na uroczystości był też dyrektor biura wojewody lubuskiego Karol Zieleński, który również wręczył gościom pamiątkowe suweniry. Potem byli stalowcy pojawili się na stadionie Edwarda Jancarza i mocno kibicowali swoim o 50 lat młodszym kolegom w walce o ligowe punkty z Fogo Unią Leszno.

- To zaproszenie było dla nas miłym zaskoczeniem, ponieważ praktycznie od zakończenie jazdy w Stali, czyli od 1965 roku cały czas marzyłem o tym, żeby nawiązać bliższy kontakt z klubem i po części dalej być blisko żużla – mówił nam wówczas Pan Feliks. - Czas jednak leciał nieubłaganie i w sumie nie spodziewałem się, że jeszcze kiedykolwiek spotka mnie taka przyjemność. Razem z Czesławem Nowakiem zostałem jednak zaproszony na uroczystość wręczenia pucharów, potem na mecz z Unią Leszno w roli honorowych gości. To było coś wspaniałego – dodał.

Robert Borowy

Fot. Archiwum rodzinne

Na spotkaniu w Gorzowie w 2021 roku Fot. Jerzy Michalak
X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x