2023-04-12, Żużel
W Gorzowie kibice długo czekali na pierwszą imprezę żużlową i się doczekali. Był nią sparing pomiędzy ebut.pl Stalą Gorzów i Fogo Unią Leszno.
Gospodarze przystąpili do niego bez Andersa Thomsena, goście zaś przyjechali bez dwóch swoich asów – Janusza Kołodzieja i Chrisa Holdera. Nie może więc zaskakiwać dosyć pewne zwycięstwo stalowców 52:38.
Miejscowi dysponowali bardziej wyrównanym składem, w szeregach których mógł się podobać szczególnie waleczny Mathias Pollestad. Widać, że 18-letni Norweg, aktualny wicemistrz Europy juniorów czuje swoją szansę przebicia się do zespołu i choć trener Stanisław Chomski póki co będzie stawiał na Wiktora Jasińskiego, jeżeli chodzi o pozycję U-24, to Pollestad chce być w pełni gotowy w razie na wyjazd na tor w rozgrywkach PGE Ekstraligi. Zwłaszcza, że Jasiński jeszcze nie wszedł na swoje obroty, nie jeździ tak jakbyśmy tego oczekiwali. Oczywiście to dopiero pierwsze starty, a więc trochę czasu każdy z zawodników jeszcze potrzebuje na doszlifowanie formy. Świadczy choćby o tym postawa innego zawodnika gorzowskiego zespołu.
Mateusz Bartkowiak, bo o nim warto wspomnieć, pokazał w sparingu zupełnie inną jazdę od tej, którą widzieliśmy w Toruniu. Nie chodzi o zdobycze punktowe, ale samo ułożenie ciała na motocyklu, płynne wypuszczanie go do przodu, a nie kurczowe trzymanie go niczym poręczy przy powolnym schodzeniu ze schodów. Mateusz dzięki temu sprawnie zaczął szukać dobrych ścieżek, co od razu zaowocowało skuteczną jazdą. Miejmy nadzieję, że nasz junior właśnie wchodzi na właściwe obroty, a ci, którzy ostro go potraktowali po meczu na Motoarenie szybko zmienią zdanie.
RB
ebut.pl Stal: Szymon Woźniak - 12+1 (1*,3,3,2,3), Oskar Fajfer - 8+1 (2,2*,1,3), Martin Vaculik - 9+1 (2,1*,3,3), Wiktor Jasiński - 3+1 (1*,2,d,0,0), Mathias Pollestad - 6+1 (2,2,1*,1), Oskar Paluch - 8+2 (3,1*,2,2*), Mateusz Bartkowiak - 6+1 (2*,0,1,3).
Fogo Unia: Bartosz Smektała - 11 (3,3,2,1,2), Nazar Parnicki - 3 (0,1,0,2), Antoni Mencel - 1+1 (0,0,0,0,1*), Grzegorz Zengota - 12 (3,3,3,3), Jaimon Lidsey - 8 (3,1,2,2), Damian Ratajczak - 3 (1,0,1,1), Hubert Jabłoński - 0 (0,0,0,0).
Bieg po biegu:
1. (60,66) Smektała, Vaculik, Woźniak, Mencel 3:3 (3:3)
2. (60,94) Paluch, Bartkowiak, Ratajczak, Jabłoński 5:1 (8:4)
3. (60,78) Lidsey, Pollestad, Jasiński, Parnicki 3:3 (11:7)
4. (61,13) Zengota, Fajfer, Paluch, Ratajczak 3:3 (14:10)
5. (61,75) Zengota, Jasiński, Vaculik, Mencel 3:3 (17:13)
6. (61,62) Smektała, Pollestad, Parnicki, Bartkowiak 2:4 (19:17)
7. (61,06) Woźniak, Fajfer, Lidsey, Jabłoński 5:1 (24:18)
8. (61,31) Zengota, Paluch, Pollestad, Mencel 3:3 (27:21)
9. (60,53) Woźniak, Smektała, Fajfer, Parnicki 4:2 (31:23)
10. (60,78) Vaculik, Lidsey, Ratajczak, Jasiński (d) 3:3 (34:26)
11. (61,91) Zengota, Woźniak, Smektała, Jasiński 2:4 (36:30)
12. (62,10) Vaculik, Parnicki, Bartkowiak, Jabłoński 4:2 (40:32)
13. (61,44) Fajfer, Lidsey, Pollestad, Mencel 4:2 (44:34)
14. (62,59) Bartkowiak, Paluch, Ratajczak, Jabłoński 5:1 (49:35)
15. (61,10) Woźniak, Smektała, Mencel, Jasiński 3:3 (52:38)
Polski pięciokrotny mistrz świata, wychowanek Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik fantastycznie rozpoczął tegoroczną drogę po szóste w karierze złoto w Grand Prix.