2023-06-09, Żużel
Zespół ebut.pl Stali Gorzów zainkasował kolejne trzy punkty do ligowej tabeli i praktycznie zapewnił sobie udział w tegorocznych play-offach.
W dziewiątej kolejce PGE Ekstraligi do Gorzowa przyjechała ekipa Callfastu Wilków Krosno i tylko w pierwszej fazie spotkania była ona w stanie przeciwstawić się miejscowej drużynie. I to głównie dlatego, że pecha mieli Szymon Woźniak, Martin Vaculik oraz Oskar Paluch. Wszyscy oni nie skończyli po jednym swoim wyścigu w wyniku defektów (dwaj pierwsi) i dotknięcia taśmy (Paluch).
Po ośmiu biegach Stalowcy prowadzili 26:22 i goście mieli jeszcze nadzieję, że powalczą o korzystny rezultat. W dziewiątym wyścigu tym razem o pechu mógł mówić Jason Doyle, który na prowadzeniu zanotował defekt motocykla i miejscowi wygrali podwójnie. Od tego momentu podopieczni trenera Stanisława Chomskiego systematycznie powiększali przewagę. I nie przeszkodziła im w tym słabsza postawa Woźniaka, który w sumie uzbierał siedem punktów.
Znakomicie pojechali pozostali seniorzy, zwłaszcza Anders Thomsen i Oskar Fajfer. Obaj wywalczyli komplety punktów, przy czym Duńczyk ,,czysty’’, zaś Fajfer z bonusami. Nie można było mieć także żadnych zastrzeżeń do Vaculika. Słowak również nie znalazł pogromcy. Wygrał cztery wyścigi i raz maszyna odmówiła mu posłuszeństwa na trzecim okrążeniu, kiedy w piątym biegu zdecydowanie prowadził.
Gorzowianie po tej wygranej mogą być niemal pewni awansu do fazy play-off, a tam są w stanie sprawić niespodziankę i powalczyć o jeden z medali. Bardzo ważne będzie więc zajęcie jak najwyższej pozycji przed rundą finałową rozgrywek.
RB
STAL: Szymon Woźniak 7 (d, 1, 3, 3, 0); Oskar Fajfer 12+3 (3, 3, 2*, 2*, 2*); Martin Vaculik 12 (3, d, 3, 3, 3); Wiktor Jasiński 5+1 (1, 1, 1, 2*); Anders Thomsen 15 (3, 3, 3, 3, 3); Oskar Paluch 3 (3, t, 0); Mateusz Bartkowiak 3 (1, 1, 1); Jakub Stojanowski ns. Trener: Stanisław Chomski.
WILKI: Jason Doyle 8 (2, 2, d, w, 2, 2); Mateusz Świdnicki 1 (-, -, 1, -); Vaclav Milik 6+1 (1, 3, 1*, 1); Krzysztof Kasprzak 7+1 (2, 2*, 2, 1, d); Andrzej Lebiediew 8+1 (2, 2, 2, 0, 1*, 1); Krzysztof Sadurski 1+1 (0, 1*, 0); Denis Zieliński 2 (2, 0, 0); Szymon Bańdur 0 (0, 0). Trener: Michał Finfa.
Bieg po biegu:
1. Vaculik, Doyle, Milik, Woźniak (d) 3:3
2. Paluch, Zieliński, Bartkowiak, Sadurski 4:2 (7:5)
3. Thomsen, Lebiediew, Jasiński, Bańdur 4:2 (11:7)
4. Fajfer, Kasprzak, Sadurski, Paluch (t) 3:3 (14:10)
5. Milik, Kasprzak, Jasiński, Vaculik (d) 1:5 (15:15)
6. Thomsen, Doyle, Bartkowiak, Bańdur 4:2 (19:17)
7. O. Fajfer, Lebiediew, Woźniak, Zieliński 4:2 (23:19)
8. Thomsen, Kasprzak, Milik, Paluch 3:3 (26:22)
9. Woźniak, O. Fajfer, Świdnicki, Doyle (d) 5:1 (31:23)
10. Vaculik, Lebiediew, Jasiński, Sadurski 4:2 (35:25)
11. Woźniak, Jasiński, Kasprzak, Doyle (w) 5:1 (40:26)
12. Vaculik, Doyle, Bartkowiak, Zieliński 4:2 (44:28)
13. Thomsen, O. Fajfer, Milik, Lebiediew 5:1 (49:29)
14. Vaculik, Doyle, Lebiediew, Woźniak 3:3 (52:32)
15. Thomsen, O. Fajfer, Lebiediew, Kasprzak 5:1 (57:33)
Polski pięciokrotny mistrz świata, wychowanek Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik fantastycznie rozpoczął tegoroczną drogę po szóste w karierze złoto w Grand Prix.