Piękne ściganie w Pardubicach. Polak o krok od wygranej

2023-09-26, Żużel

W rozegranym w Pardubicach 75. turnieju Zlatej Prilby pierwszy raz w historii triumfował reprezentant Finlandii.

Fot. Robert Borowy

W najstarszym w świecie żużlowym turnieju, którego pierwsza edycja odbyła się w 1929 roku, a jego triumfatorem został Zdenek Pohl, na starcie tradycyjnie już pojawiło się aż 36 zawodników oraz jeden rezerwowy. W tym gronie było dwóch przedstawicieli gorzowskiego żużla, gdyż w eliminacjach pojechała Celina Liebmann, natomiast w ćwierćfinale rozstawionym był Szymon Woźniak. Zarówno Liebmann, jak i potem Woźniak niewiele jednak zwojowali i odpadli po odjechaniu trzech swoich biegów.

Turniej w Pardubicach toczy się według przyjętego kilkadziesiąt lat temu bardzo ciekawego schematu. I tak, w fazie eliminacyjnej 24 zawodników walczy w czterech grupach, po sześciu w każdej. W sumie rozgrywanych jest 12 biegów, po trzy na każdą grupę, gdyż zawodnicy startują w biegach po sześciu. Do ich punktacji liczą się po dwa najlepsze wyniki. Awans do fazy ćwierćfinałowej zapewnia sobie po trzech najlepszych z każdej grupy.

W ćwierćfinałach rozstawionych jest kolejnych 12 żużlowców, którzy wraz z 12, którzy awansowali tworzą kolejną grupę 24 i podobnie jak w eliminacjach rywalizują oni w czterech grupach. Do półfinału awansuje po trzech najlepszych, a potem do wielkiego finału również po trzech najlepszych z półfinałowych grup. Zwieńczeniem blisko pięciogodzinnej rywalizacji są dwa ostatnie biegi. Najpierw w małych finale o miejscach 7-12 jadą słabsi z grup półfinałowych, natomiast w wielkim finale na sześć okrążeń jedzie po trzech najlepszych.

Tradycyjny, stylizowany Złoty Kask tym razem trafił do Timiego Lahti. Fin pod koniec finałowego biegu atakiem przy krawężniku wyprzedził Jakuba Jamroga. Wychowanek Unii Tarnów mógł zostać dopiero czwartym Polakiem, który wygrałby te zawody. Naprawdę niewiele mu do tego zabrakło. Z biało-czerwonych po te cenne trofeum w przeszłości sięgali Rune Holta (2009, 2011), Grzegorz Walasek (2012) oraz Patryk Dudek (2021).

Ten pierwszy brylował na stadionie w towarzystwie wielkiej legendy żużla, 90-letniego Ove Fundina (na zdjęciu), który podczas prezentacji pokazał się kibicom na… motocyklu, kiedy to objechał stadion ku radości widzów. Fundin to nie tylko pięciokrotny indywidualny mistrz świata, to również triumfator Zlatej Prilby z 1967 roku.

Same zawody były fascynujące, na trybunach zasiadło około 15 tysięcy kibiców, pogoda była bardzo ładna i chyba wszyscy opuszczali stadion w dobrych humorach, gdyż byli świadkami pięknego widowiska.

Robert Borowy

Wyniki Zlatej Prilby - Pardubice:

Eliminacje:

Grupa 1:

1. Andreas Lyager (Dania) - 9 (2,4,5)

2. Rohan Tungate (Australia) - 8 (5,3,1)

3. David Bellego (Francja) - 7 (1,5,2)

---

4. Petr Chlupac (Czechy) - 7 (4,2,3)

5. Kai Huckenbeck (Niemcy) - 7 (3,1,4)

6. Jakub Valković (Słowacja) - 0 (0,0,0)

Grupa 2:

1. Chris Holder (Australia) - 10 (5,4,5)

2. Jakub Jamróg (Polska) - 9 (4,5,-)

3. Oliver Berntzon (Szwecja) - 6 (3,2,3)

---

4. Norick Bloedorn (Niemcy) - 5 (2,3,2)

5. Daniel Klima (Czechy) - 5 (1,0,4)

6. Matous Kamenik (Czechy) - 2 (0,1,1)

R1. Jaroslav Petrak (Czechy) - 0 (0)

Grupa 3:

1. Niels Kristian Iversen (Dania) - 10 (4,5,5)

2. Paco Castagna (Włochy) - 8 (5,3,-)

3. Marko Lewiszyn (Ukraina) - 8 (3,4,4)

---

4. Jan Jenicek (Czechy) - 4 (1,0,3)

5. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 4 (2,2,d)

6. Celina Liebmann (Niemcy) - 3 (0,1,2)

Grupa 4:

1. Nicolas Covatti (Włochy) - 10 (2,5,5)

2. Bartosz Smektała (Polska) - 9 (5,4,0)

3. Jacob Thorssell (Szwecja) - 8 (4,3,4)

---

4. Luke Becker (USA) - 6 (3,2,3)

5. Hans Andersen (Dania) - 3 (d,1,2)

6. Eduard Krcmar (Czechy) - 2 (1,0,1)

Bieg po biegu:

1. Tungate, Chlupac, Huckenbeck, Lyager, Bellego, Valković

2. Holder, Jamróg, Berntzon, Bloedorn, Klima, Kamenik

3. Castagna, Iversen, Lewiszyn, Lindbaeck, Jenicek, Liebmann

4. Smektała, Thorssell, Becker, Covatti, Krcmar, Andersen (d)

5. Bellego, Lyager, Tungate, Chlupac, Huckenbeck, Valković

6. Jamróg, Holder, Bloedorn, Berntzon, Kamenik, Klima

7. Iversen, Lewiszyn, Castagna, Lindbaeck, Liebmann, Jenicek

8. Covatti, Smektała, Thorssell, Becker, Andersen, Krcmar

9. Lyager, Huckenbeck, Chlupac, Bellego, Tungate, Valković

10. Holder, Klima, Berntzon, Bloedorn, Kamenik, Petrak

11. Iversen, Lewiszyn, Jenicek, Liebmann, Lindbaeck (d)

12. Covatti, Thorssell, Becker, Andersen, Krcmar, Smektała

Ćwierćfinały:

Grupa 1:

1. Andreas Lyager (Dania) - 9 (4,2,5)

2. Jason Doyle (Australia) - 9 (5,4,1)

3. Jakub Jamróg (Polska) - 8 (1,5,3)

---

4. Rasmus Jensen (Dania) - 6 (2,0,4)

5. Szymon Woźniak (Polska) - 6 (3,3,d)

6. Marko Lewiszyn (Ukraina) - 3 (d,1,2)

Grupa 2:

1. Nicolas Covatti (Włochy) - 10 (5,5,-)

2. Adam Ellis (Wielka Brytania) - 8 (3,2,5)

3. Matej Zagar (Słowenia) - 8 (4,4,3)

---

4. Vaclav Milik (Czechy) - 7 (2,3,4)

5. Oliver Berntzon (Szwecja) - 3 (1,1,2)

6. Rohan Tungate (Australia) - 0 (0,0,-)

R1. Jaroslav Petrak (Czechy) - 1 (1)

Grupa 3:

1. Bartosz Smektała (Polska) - 10 (5,1,5)

2. Timo Lahti (Finlandia) - 9 (4,5,2)

3. Kevin Woelbert (Niemcy) - 8 (2,4,4)

---

4. Jan Kvech (Czechy) - 6 (1,3,3)

5. Niels Kristian Iversen (Dania) - 5 (3,2,1)

6. David Bellego (Francja) - 0 (0,0,0)

Grupa 4:

1. Jaimon Lidsey (Australia) - 10 (5,5,-)

2. Dimitri Berge (Francja) - 8 (3,2,5)

3. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 8 (4,3,4)

---

4. Chris Holder (Australia) - 7 (2,4,3)

5. Paco Castagna (Włochy) - 2 (w,0,2)

6. Jacob Thorssell (Szwecja) - 2 (d,1,1)

R1. Jaroslav Petrak (Czechy) - 0 (0)

Bieg po biegu:

13. Doyle, Lyager, Woźniak, Jensen, Jamróg, Lewiszyn (d)

14. Covatti, Zagar, Ellis, Milik, Berntzon, Tungate

15. Smektała, Lahti, Iversen, Woelbert, Kvech, Bellego

16. Lidsey, Lebiediew, Berge, Holder, Thorssell (d), Castagna (w/u)

17. Jamróg, Doyle, Woźniak, Lyager, Lewiszyn, Jensen

18. Covatti, Zagar, Milik, Ellis, Berntzon, Tungate

19. Lahti, Woelbert, Kvech, Iversen, Smektała, Bellego

20. Lidsey, Holder, Lebiediew, Berge, Thorssell, Castagna

21. Lyager, Jensen, Jamróg, Lewiszyn, Doyle, Woźniak (d)

22. Ellis, Milik, Zagar, Berntzon, Petrak

23. Smektała, Woelbert, Kvech, Lahti, Iversen, Bellego

24. Berge, Lebiediew, Holder, Castagna, Thorsell, Petrak

Półfinały:

Grupa 1:

1. Andreas Lyager (Dania) - 10 (5,0,5)

2. Jakub Jamróg (Polska) - 8 (0,4,4)

3. Timo Lahti (Finlandia) - 7 (2,5,d)

---

4. Adam Ellis (Wielka Brytania) - 7 (4,2,3)

5. Jaimon Lidsey (Australia) - 5 (3,1,2)

6. Andrzej Lebiediew (Łotwa) - 4 (1,3,1)

Grupa 2:

1. Jason Doyle (Australia) - 10 (5,5,2)

2. Dimitri Berge (Francja) - 7 (2,4,3)

3. Nicolas Covatti (Włochy) - 6 (d,1,5)

---

4. Bartosz Smektała (Polska) - 6 (4,2,1)

5. Kevin Woelbert (Niemcy) - 6 (3,3,0)

6. Matej Zagar (Niemcy) - 5 (1,0,4)

Bieg po biegu:

25. Lyager, Ellis, Lidsey, Lahti, Jamróg, Lebiediew

26. Doyle, Smektała, Woelbert, Berge, Zagar, Covatti (d)

27. Lahti, Jamróg, Lebiediew, Ellis, Lidsey, Lyager

28. Doyle, Berge, Woelbert, Smektała, Covatti, Zagar

29. Lyager, Jamróg, Ellis, Lidsey, Lebiediew, Lahti (d)

30. Covatti, Zagar, Berge, Doyle, Smektała, Woelbert

Mały finał:

31. Ellis, Woelbert, Zagar, Lidsey, Smektała, Lebiediew

Finał:

32. Lahti, Jamróg, Berge, Lyager, Covatti, Doyle (d)

Klasyfikacja końcowa:

1. Timo Lahti

2. Jakub Jamróg

3. Dimitri Berge

4. Andreas Lyager

5. Nicolas Covatti

6. Jason Doyle

7. Adam Ellis

8. Kevin Woelbert

9. Matej Zagar

10. Jaimon Lidsey

11. Bartosz Smektała

12. Andrzej Lebiediew

13-16. Rasmus Jensen

13-16. Vaclav Milik

13-16. Jan Kvech

13-16. Chris Holder

17-20. Szymon Woźniak

17-20. Oliver Berntzon

17-20. Niels Kristian Iversen

17-20. Paco Castagna

21-24. Marko Lewiszyn

21-24. Rohan Tungate

21-24. David Bellego

21-24. Jacob Thorssell

25-28. Petr Chlupac

25-28. Norick Bloedorn

25-28. Jan Jenicek

25-28. Luke Becker

29-32. Kai Huckenbeck

29-32. Daniel Klima

29-32. Antonio Lindbaeck

29-32. Hans Andersen

33-36. Jakub Valkovic

33-36. Matous Kamenik

33-36. Celina Liebmann

33-36. Eduard Krcmar

Żużel

Robert
Borowy

Były prezes Stali Gorzów zabrał głos. Padły mocne słowa

Honorowy prezes Stali Gorzów Władysław Komarnicki dosyć długo był nieobecny w mediach, a wielu kibiców czekało na jego opinię w sprawie ostatnich wydarzeń w gorzowskim klubie.