2023-11-20, Żużel
Wszystko wskazuje na to, że na początku przyszłego sezonu żużlowego do kalendarza powróci prestiżowa dla Gorzowa impreza – Memoriał Edwarda Jancarza.
Ostatni raz zawody te na stadionie przy ul. Śląskiej odbyły się w 2021 roku, wcześniej natomiast miały miejsce w 2019 roku, gdyż rok później na przeszkodzie w organizacji stanęła pandemia.
- Te zawody musiały powrócić – mówi prezes gorzowskiej Stali, Waldemar Sadowski. - Nie tylko z uwagi na charakter sportowy, ale również hołd i wyraz szacunku dla legendy żużla, Edwarda Jancarza. Ten turniej ma głębokie znaczenie dla tradycji miasta Gorzów i regionu, to integralna część dziedzictwa sportowego, będąc jednocześnie hołdem dla kultury żużlowej w tym regionie – dodał.
Memoriał Edwarda Jancarza ma dosyć ciekawą historię. Pomysł organizowania turnieju poświęconego pamięci tego wybitnego żużlowca pojawił się na łamach nieistniejącego już tygodnika Ziemia Gorzowska i został zmaterializowany zaledwie pięć miesięcy po nagłym odejściu Jancarza 11 stycznia 1992 roku. W połowie lipca tego samego roku na stadionie obejrzeliśmy ścisłą czołówkę światową, gdyż ambicją działaczy było zaproszenie znamienitych żużlowców i tak też się stało. Zanim przybyli zawodnicy rozpoczęli walkę, na starcie pojawili się oldboje, przyjaciele Jancarza z torów. Wygrał nieżyjący już Jerzy Padewski wyprzedzając Marka Cieślaka.
Kto ciągnie ten wózek? Polska oczywiście
Inauguracyjny główny turniej zakończył się zwycięstwem Hansa Nielsena, który wyprzedził Jarosława Szymkowiaka i Bohumila Brhela. I tak się to wszystko zaczęło, ale w różnych latach pojawiły się różne problemy. W 1995 roku jedynym wspomnieniem po memoriale pozostał wydrukowany i przygotowany do sprzedaży program zawodów, a w nim apel ówczesnego prezesa klubu Jerzego Synowca, zachęcający do pomocy klubowi, bo w innym przypadku organizowanie memoriału w silnej obsadzie stanie pod znakiem zapytania. Niestety, niewielu przeczytało to nawołanie, bo spadł deszcz i zawody odwołano kilka godzin przez planowanym ich rozpoczęciem.
Memoriału nie rozegrano także w 2000 roku ze względów finansowych. Jeszcze gorzej było po spadku do I ligi, gdyż zrezygnowano z przeprowadzenia turniejów w latach 2002-04 i 2006. Powrócono do nich w latach 2007-09, ale od kolejnego roku ponownie zrezygnowano, tłumacząc się, że do kalendarza gorzowskich imprez trafiło Grand Prix. Kolejny come back miał miejsce w 2016 roku. Dotychczas łącznie rozegrano 17 edycji, z czego jedna to był turniej par w 2009 roku.
- Zamierzamy zadbać o jak najlepszą obsadę, w której znajdą się gwiazdy światowego żużla. Jedno z pierwszych zaproszeń otrzyma aktualny mistrz świata i wychowanek gorzowskiego klubu Bartosz Zmarzlik. Spróbujemy te zawody wpisać na stałe do kalendarza, tak aby znowu była to impreza otwierająca każdorazowo sezon żużlowy – zapewnia prezes Sadowski.
Bartosz Zmarzlik jest już na liście triumfatorów memoriału. Wygrał go w 2018 roku.
Edycja |
Rok |
1. miejsce |
2. miejsce |
3. miejsce |
1 |
1992 |
Hans Nielsen |
Jarosław Szymkowiak |
Bohumil Brhel |
2 |
1993 |
Gary Havelock |
Piotr Świst |
Antonín Kasper |
3 |
1994 |
Joe Screen |
Greg Hancock |
Billy Hamill |
4 |
1996 |
Leigh Adams |
Tony Rickardsson |
Marek Hućko |
5 |
1997 |
Hans Nielsen |
Tony Rickardsson |
Sławomir Drabik |
6 |
1998 |
Tomasz Gollob |
Roman Jankowski |
Leigh Adams |
7 |
1999 |
Tomasz Gollob |
Robert Sawina |
Hans Nielsen |
8 |
2001 |
Rune Holta |
Andreas Jonsson |
Robert Sawina |
9 |
2005 |
Jason Crump |
Rune Holta |
Leigh Adams |
10 |
2007 |
Jason Crump |
Chris Harris |
Leigh Adams |
11 |
2008 |
Jason Crump |
Nicki Pedersen |
Krzysztof Kasprzak |
12 |
2009 |
Rune Holta / Tomas H. Jonasson |
Nicki Pedersen / Paweł Zmarzlik |
Jarosław Hampel / Przemysław Pawlicki |
13 |
2016 |
Patryk Dudek |
Bartosz Zmarzlik |
Matej Žagar |
14 |
2017 |
Patryk Dudek |
Nicki Pedersen |
Przemysław Pawlicki |
15 |
2018 |
Bartosz Zmarzlik |
Patryk Dudek |
Szymon Woźniak |
16 |
2019 |
Przemysław Pawlicki |
Bartosz Zmarzlik |
Kacper Woryna |
17 |
2021 |
Wadim Tarasienko |
Dominik Kubera |
Rohan Tungate |
Podczas grudniowej, nadzwyczajnej sesji Rady Miasta, w trakcie której przez 4,5 godziny rozmawiano o sytuacji w Stali Gorzów pojawił się również wątek zmiany nazwy stadionu.