2024-05-22, Żużel
Życie jest piękne, kiedy nie dopada nas poważna choroba. A już najgorsze jest, jeśli choroba ta wybiera sobie młodych ludzi.
Tomasz Walasek to jeden z tych byłych żużlowców Stali Gorzów, który może nie zapisał się wielkimi sukcesami, ale na zawsze pozostanie w historii klubu jako jeden ze stalowców.
Tomek urodził się 19 grudnia 1996 roku. Egzamin licencyjny zdał w 2012 roku, karierę zakończył trzy lata później. Nie miał okazji wystąpić w meczu ligowym. Startował tylko w zawodach młodzieżowych. W 2013 roku wywalczył z zespołem Stali wicemistrzostwo Ligi Juniorów. W 2014 roku przeniósł się do II-ligowej Victorii Piła. Tam pojechał w dwóch meczach, w których nie udało mu się zdobyć żadnego punktu.
Niestety, dzisiaj ten młody, zaledwie 28-letni mężczyzna walczy o życie. Zdiagnozowano u niego pierwotne zapalenie naczyń ośrodkowego układu nerwowego. Jest to choroba nieuleczalna. Tomek aktualnie ma niedowład lewostronny przez co nie chodzi , nie mówi i jest karmiony dojelitowo (PEG).
Były żużlowiec wymaga przewlekłego leczenia. Równolegle bezwzględnie wymagana jest intensywna rehabilitacja, terapie logopedyczne, opieka psychologiczna, psychiatryczna, neurologiczna.
Pomóżmy Tomkowi stanąć na nogi. W tym celu prowadzona jest zbiórka. Jej głównym celem będzie dodatkowa prywatna rehabilitacja oraz koszty związane z przebywaniem w specjalistycznym Ośrodku z osobą towarzyszącą, ponieważ potrzebuje on stałej opieki osób trzecich.
- Niestety, jako rodzina Tomka nie jesteśmy w stanie sami pokryć kosztów prywatnej rehabilitacji oraz pobytu w Ośrodku. Bardzo was prosimy w imieniu Tomka o wsparcie. Każda wpłata sprawi, że będziemy mogli walczyć – apeluje najbliższa rodzina.
Więcej informacji jest TUTAJ.
(red.)
Zdjęcia: ze zbiorów rodzinnych
Skoro w kalendarzu mamy już wiosnę, to normalne jest, że na polskich torach żużlowych zrobiło się głośno.