2024-11-04, Żużel
Dużo się dzieje w ostatnim czasie wokół ebut.pl Stali Gorzów. Nawet bardzo dużo.
Największy „pożar” wydaje się, że został ugaszony, potrzebna kwota pieniędzy niezbędna do otrzymania licencji na starty w PGE Ekstralidze została zebrana, a wszelkie zobowiązania wobec zawodników zostały uregulowane.
Teraz nadszedł czas na szukanie sponsorów, którzy wesprą gorzowski klub, aby ten mógł bez problemu realizować zamierzone cele sportowe bez obaw o płynność finansową.
O wsparciu klubu przez spółkę skarbu państwa rozmawiał w Warszawie Władysław Komarnicki honorowy prezes Stali Gorzów.
- Pojechałem o wsparcie w trudnej sytuacji i ta moja propozycja jest racjonalna i nie mająca nic wspólnego z zarządem Stali tylko ze stadionem naszej Stali – mówił na antenie Radia Gorzów Władysław Komarnicki.
Jest duża szansa, że Stal Gorzów otrzyma wsparcie od Polskiej Grupy Energetycznej, ale warunkiem jest zmiana nazwy stadionu na Arenę PGE.
Zmiana nazwy stadionu, którego imieniem jest Edward Jancarz, legendarny żużlowiec Stali może nie spodobać się wielu kibicom nadwarciańskiego klubu.
Jak zapewnia jednak były prezes, imię oraz nazwisko legendy ma pozostać w nazwie.
- Zapewniam, żeby uspokoić kibiców, jeżeli zgodzą się, żeby była to Arena PGE, to Edward Jancarz zostanie – dodał.
Stadion żużlowy przy ulicy Śląskiej nosi imię Edwarda Jancarza od 3 sierpnia 1997 roku.
DW
Jedną z najpilniej strzeżonych tajemnic w polskim żużlu od zawsze były zarobki żużlowców.