Pięć startów i pięć finałów. Czy Zmarzlik zdobędzie Cardiff?

2023-09-02, Żużel

Walijskie Cardiff w sobotę, 2 września będzie areną ósmej tegorocznej eliminacji indywidualnych mistrzostw świata na żużlu. Tym samym będziemy powoli wychodzić na ostatnią prostą w rywalizacji o medale.

Fot. Taylor Lanning

Grand Prix Wielkiej Brytanii zostanie rozegrane po raz 27. Do tej pory na jednym z piękniejszych obiektów sportowych w Europie odbyło się 20 turniejów. Wcześniej dwukrotnie ścigano się na torze Hackney w Londynie, dwa razy w Coventry i raz w Bradford. Od 2001 roku jedynym obiektem na Wyspach Brytyjskich, na którym walczą najlepsi żużlowcy świata jest Principality Stadium, wcześniej znany jako Millennium Stadium.

Dotychczasowym liderem zwycięstw w Grand Prix Wielkiej Brytanii jest Jason Crump, który triumfował aż pięciokrotnie. Tuż za nim plasuje się Greg Hancock mający cztery zwycięstwa. Trzykrotnie na najwyższym stopniu podium stanął Tony Rickardsson a dwukrotnie Chris Holder. Mamy również grupę dwunastu żużlowców, którzy zwyciężali po jednym razie. Wśród nich jest dwóch Polaków, bo do tej pory na najwyższym stopniu podium stanęli Maciej Janowski (2017) i Bartosz Zmarzlik (2018). W sumie nasi zawodnicy czternastokrotnie stawali na podium, z czego trzynaście razy w Cardiff. Zanim cały cyrk przeniósł się do Walii mieliśmy jedno trzecie miejsce Tomasza Golloba w Coventry.

Potem już w stolicy Walii dobrze szło szczególnie Zmarzlikowi, który czterokrotnie stawał tam na podium. Oprócz jednej wygranej ma na koncie jedną drugą pozycję i dwie trzecie. Trzykrotnie na podium widzieliśmy Jarosława Hampela (raz drugi i dwukrotnie trzeci), a dwukrotnie taką okazję miał Janowski (raz wygrał i raz był trzeci). W latach 2012-13 drugi i trzeci był Krzysztof Kasprzak. Tomasz Gollob również miał okazję fetować jedno trzecie miejsce w Cardiff, podobnie jak przed rokiem Patryk Dudek.

Turniej za kanałem La Manche będzie bardzo ważny szczególnie dla Bartosza Zmarzlika, który może w Walii wypracować już tak dużą przewagę w walce o swoje czwarte mistrzostwo świata, że na kolejne zawody do Vojens pojedzie praktycznie po odbiór mistrzowskiego tytułu, choć formalnie sukces ten z honorami przyjmie dopiero w Toruniu, gdzie odbędzie się ostatnia runda.

Wychowanek Stali Gorzów podchodzi do zawodów jak zawsze, czyli nie myśli o tym co będzie, a o tym co ma do zrobienia. Celem jego jest skuteczna jazda w rundzie zasadniczej, żeby potem powalczyć o awans do wyścigu finałowego. Tor w Cardiff dla Zmarzlika nie ma żadnych tajemnic, choć corocznie jest układany na nowo. W dotychczasowych pięciu startach nasz zawodnik każdorazowo awansował do finału i gdyby nie defekt łańcucha w 2017 roku na ostatnim okrążeniu zawsze byłby na podium. To pokazuje, że obiekt w Cardiff jest dla Bartka szczęśliwy.

Fot. Paul Burbidge

Polscy kibice będą także trzymać mocno kciuki za pozostałych naszych reprezentantów, natomiast gorzowscy fani Stali dodatkowo jeszcze za Martinem Vaculikiem, który walczy o medal w obecnej edycji mistrzostw.

Podczas piątkowych kwalifikacji najlepiej poszło Szwedowi, Fredrikowi Lindgrenowi, który wyprzedził Brytyjczyka Roberta Lamberta oraz swojego rodaka, Kima Nilssona. Zmarzlik był dopiero dziesiąty, ale on nas już przyzwyczaił, że rozkręca się powoli i najczęściej dopiero w drugiej fazie turnieju głównego nabiera takiego rozpędu, że niewielu jest w stanie już go dogonić.

Kolejność na próbie czasowej w Cardiff: 1. Lindgren (13,243 s.), 2. Lambert (13,339), 3. Nilsson (13,339), 4. Michelsen (13,346), 5. Woffinden (13,354), 6. Vaculik (13,361), 7. Worrall (13,374), 8. Bewley (13,383), 9. Holder (13,420), 10. Zmarzlik (13,438), 11. Madsen (13,460), 12. Janowski (13,467), 13. Doyle (13,469), 14. Dudek (13,476), 15. Rowe (13,531), 16. Lebiediew (13,579), 17. Fricke (13,589), 18. Edwards (13,649).

Początek sobotnich zawodów o godzinie 18.00, transmisja telewizyjna w Pleyerze.

Dorota Waldmann

Lista startowa GP w Cardiff:

1. Leon Madsen (Dania) #30

2. Steve Worrall (Wielka Brytania) #16

3. Max Fricke (Australia) #46

4. Andrzej Lebiediew (Łotwa) #29

5. Kim Nilsson (Szwecja) #233

6. Daniel Bewley (Wielka Brytania) #99

7. Maciej Janowski (Polska) #71

8. Martin Vaculik (Słowacja) #54

9. Tai Woffinden (Wielka Brytania) #108

10. Jason Doyle (Australia) #69

11. Patryk Dudek (Polska) #692

12. Robert Lambert (Wielka Brytania) #505

13. Fredrik Lindgren (Szwecja) #66

14. Mikkel Michelsen (Dania) #155

15. Bartosz Zmarzlik (Polska) #95

16. Jack Holder (Australia) #25

17. Anders Rowe (Wielka Brytania) #17

18. Jason Edwards (Wielka Brytania) #18

Klasyfikacja SGP po VII turniejach:

1. Bartosz Zmarzlik (Polska) 122 pkt., 2. Fredrik Lindgren (Szwecja) 100, 3. Martin Vaculik (Słowacja) 85, 4. Jason Doyle (Australia) 81, 5. Jack Holder (Australia) 79, 6. Daniel Bewley (Wielka Brytania) 78, 7. Leon Madsen (Dania) 73, 8. Robert Lambert (Wielka Brytania) 71, 9. Tai Woffinden (Wielka Brytania) 60, 10. Max Fricke (Australia) 56, 11. Patryk Dudek (Polska) 48, 12. Maciej Janowski (Polska) 40, 13. Mikkel Michelsen (Dania) 37, 14. Anders Thomsen (Dania) 36, 15. Kim Nilsson (Szwecja) 25, 16. Andzejs Lebedevs (Łotwa) 14, 17. Jacob Thorssell (Szwecja) 6, 18. Bartłomiej Kowalski (Polska) 4, 19. Francis Gusts (Łotwa) 2, 20. Matej Zagar (Słowenia) 1, 21. Vaclav Milik (Czechy) 1, 22. Szymon Woźniak (Polska) 1, 23. Kai Huckenbeck (Niemcy) 1.