więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Irydy, Tamary, Waldemara , 5 maja 2024

Komentarze po meczu Włókniarz Częstochowa – Stal Gorzów

2018-09-03, Żużel

Po bardzo dobrym spotkaniu żużlowcy Cash Broker Stali Gorzów wygrali pod Jasną Górą 49:41 i tylko kataklizm może przeszkodzić im w awansie do wielkiego finału PGE Ekstraligi.

Martin Vaculik w Częstochowie pojechał kapitalnie i wygrał wszystkie wyścigi
Martin Vaculik w Częstochowie pojechał kapitalnie i wygrał wszystkie wyścigi

Trzeba przyznać, że nasi zawodnicy szybko odrobili lekcję z nieudanego występu przed tygodniem w Toruniu. Stalowcy przede wszystkim świetnie startowali, byli także bojowo nastawieni do walki na dystansie, choć zdarzało im się jeszcze popełniać błędy, w wyniku których potracili trochę punktów. Nie zmienia to jednak oceny, że był to jeden z najlepszych meczów gorzowian w tym sezonie. A oto co powiedzieli po ostatnim biegu opiekunowie drużyn i zawodnicy:

Martin Vaculik (zdobywca 15 punktów dla Cash Broker Stali): Bardzo cieszymy się z końcowego rezultatu. Cała drużyna pokazała moc, świetna do tego była między nami komunikacja. Tor była mega dobrze przygotowany, ale ważne było znalezienie ustawień, które by się sprawdziły zarówno na starcie, jak i na dystansie. To nam się udało. Oczywiście spotkanie było bardzo ciężkie, ale już przed meczem wiedzieliśmy, że nie będzie spacerku. Włókniarz w tym sezonie jest bardzo mocny, zwłaszcza na własnym torze.

Michał Gruchalski (zdobywca 11 punktów dla forBet Włókniarza): Po wypadku Mateja Zagara w zespole zrobiła się luka. Zapewne, gdyby nie to zdarzenie mecz byłby bardziej wyrównany a nasza przegrana dużo niższa. Co mogę więcej powiedzieć? Chłopacy z mojego teamu zrobili świetną robotę. Co bieg były wprowadzane zmiany w sprzęcie, ale ja cały czas dobrze czułem się na motocyklu. Walczymy o medal, dlatego będziemy trzymali gaz do końca.

Stanisław Chomski (trener Cash Broker Stali): Cieszę się ze zwycięstwa i wypracowanej zaliczki, ale nie ma takiego wyniku, który mógłby zaskoczyć kibiców. Mam nadzieję, że w rewanżu utrzymamy przewagę. Dziękuję zawodnikom za skuteczną jazdę. Dziękuję dodatkowo Rafałowi Karczmarzowi, który przyjechał po długiej podróży z Daugavpils i pojechał naprawdę dobrze. To ważne, bo nie powtórzyła się sytuacja z fazy zasadniczej, gdzie z różnych powodów praktycznie nie mieliśmy tutaj juniorów. Wyjaśnię od razu, że bardzo pomogły nam eksperymenty, które przed tygodniem w Toruniu wprowadzili gospodarze z przygotowaniem nieco innego toru niż zawsze. Mocno nam to pomogło w osiągnięciu korzystnego wyniku w Częstochowie. Z drugiej strony mieliśmy także swoje problemy, szczególnie sprzętowe, ale taki jest ten sport. Gospodarze też mieli własne kłopoty. Myślę, że mecz mógł się podobać kibicom.

Michał Finfa (kierownik drużyny forBet Włókniarza): Wynik taki sam jak w rundzie zasadniczej, ale w odwrotną stronę. Może dlatego, że my teraz mamy takie same kłopoty, jakie wtedy miała Stal. Pamiętam, jak na tamto spotkanie po dłuższej przerwie powrócił Martin Vaculik. My obecnie podobny problem mamy z Fredrikiem Lindgrenem. Po wypadku w Tarnowie nie jest on nadal w pełni dysponowany. Do tego doszedł wypadek Mateja Zagara. Nie chcieliśmy go puszczać na siłę. Na razie mogę powiedzieć, że jest mocno poobijany. Dlatego trzeba być zadowolonym z tego, co chłopacy pokazali. Gratuluję gorzowianom, bo widać, że swoje problemy już zdążyli rozwiązać i od pewnego czasu jadą dobrze.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x