Wysłali Jaskółki do pierwszej ligi? Stal zwycięska w Tarnowie

2018-07-29, Żużel

W meczu XI kolejki PGE Ekstraligi żużlowcy Cash Broker Stali Gorzów pewnie pokonali w Tarnowie z tamtejszą Grupą Azoty Unią 52:38 i już są jedną nogą w play off..

Stalowcy źle weszli w mecz. W inauguracyjnym wyścigu Martin Vaculik najpierw dał się zaskoczyć Nicki Pedersenowi, zaś chwilę potem po szerokiej minął go Artur Mroczka i miejscowi wygrali podwójnie. W biegu młodzieżowym rozczarował Hubert Czerniawski, który zbyt łatwo dał się minąć Dawidowi Knapikowi. W trzecim wyścigu świetnym startem popisali się Krzysztof Kasprzak i Grzegorz Walasek. I kiedy wydawało się, że nasi wygrają podwójnie, na ostatnim łuku jadącego bardzo nerwowo Walaska wyprzedził Peter Kildemand. Na zakończenie pierwszej serii startów bardzo dobrym startem popisał się Czerniawski, ale szybko spadł na koniec stawki. Bartosz Zmarzlik do ostatnich metrów ścigał Kennetha Bjerre, ale Duńczyk na tarnowskim torze czuje się jak ryba w wodzie i nie dał się liderowi gorzowskiej drużyny.

Pomimo sześciopunktowej straty po czterech wyścigach trener Stanisław Chomski nie sięgnął przed piątym biegiem po rezerwę taktyczną. Martin Vaculik i Szymon Woźniak nie sprostali Kildemandowi, ale pokonali Jakuba Jamroga. Znakomicie w szóstej odsłonie spisali się Kasprzak i Walasek, którzy nie popełnili już żadnego błędu na dystansie i wygrali podwójnie, pozostawiając za plecami szybkiego Bjerre. Chwilę później przed trudnym zadaniem stanął Zmarzlik, który musiał stawić czoła Pedersenowi i Mroczce. Dał radę, a ważny punkt wywalczył Rafał Karczmarz. Co prawda do mety dojechał ostatni, ale wyprzedzający go Mroczka przejechał dwoma kołami swojego motocykla wewnętrzną linię i został wykluczony. Tym samym po siedmiu biegach mieliśmy remis 21:21.

Bardzo dobrze gorzowianie zaczęli trzecią serię startów. Woźniak i Vaculik ograli Bjerre i stalowcy objęli prowadzenie 26:22. Później indywidualne zwycięstwa odnieśli świetnie dysponowani Kasprzak i Zmarzlik, co oznaczało, że po dziesięciu wyścigach goście utrzymywali czteropunktowe prowadzenie 32:28. Gospodarze zaczęli się mocno denerwować, bo przegrana praktycznie pozbawiała ich już szans na dalszą walkę o utrzymanie się w PGE Ekstralidze, zwłaszcza że w tym samym czasie ich największy konkurent MrGarden GKM Grudziądz zaczął odrabiać straty w pojedynku derbowym z mocno rozbitym Get Well Toruń (jadącym bez Jasona Doyle’a i Rune Holty).

W jedenastym biegu prawdziwy dramat przeżyli tarnowianie. Jadący na czele stawki Mroczka na trzecim okrążeniu miał defekt motocykla i żółto-niebiescy wygrali podwójnie. W tym momencie zapewnili sobie punkt bonusowy, ale ich aspiracje sięgały zwycięstwa. Do realizacji tego celu potrzebowali jeszcze dziewięciu punktów w czterech biegach. Trener miejscowych Paweł Baran szybko sięgnął po Pedersena, który w dwunastym biegu zastąpił Jamroga. Z kolei Patryk Rolnicki zastąpił Knapika. Obaj nie byli jednak w stanie zagrozić odzyskującemu wysoką formę Vaculikowi. Słowak wygrywając spowodował, że Cash Broker Stal była już o włos od zwycięstwa. A wygraną nasz zespół praktycznie zapewnił sobie jeszcze przed biegami nominowanymi. W trzynastej odsłonie pewne zwycięstwo odniósł Zmarzlik, trzeci zaś do mety dojechał Walasek i przewaga gości wzrosła do dziesięciu punktów (44:34). Do pełni szczęścia brakowało jednego punktu.

W biegach nominowanych żaden cud nie nastąpił, bo nastąpić nie mógł, choć gospodarze próbowali dzielnie walczyć do samego końca. Nie zmienia to faktu, że przegrana tarnowian w obliczu zwycięstwa grudziądzan w spotkaniu z Get Well Toruń (49:41) stawia ich w bardzo trudnej sytuacji w walce o pozostanie w krajowej elicie. A Cash Broker Stal jest już jedną nogą w play off.

Robert Borowy

Fot. Bogusław Sacharczuk

GRUPA AZOTY UNIA TARNÓW – CASH BROKER STAL GORZÓW 52:38

GRUPA AZOTY UNIA: Pedersen 9+1 (3, 2, 1*, 2, 1); Mroczka 4+1 (2*, w, 2, d, 0); Jamróg 5 (0, 0, 2, -, 3); Kildemand 8+1 (2, 3, 1*, 2, 0); Bjerre 6 (3, 1, 1, 1); Knapik 1 (1, 0, -); Rolnicki 5+1 (3, 1, 0, 1*); Kułakow (ns).

CASH BROKER STAL: Vaculik 9+2 (1, 1*, 2*, 3, 2); Woźniak 7+1 (0, 2, 3, 2*,); Kasprzak 14+1 (3, 3, 3, 3, 2*); Walasek 5+2 (1, 2*, 0, 1, 1*); Zmarzlik 14 (2, 3, 3, 3, 3); Karczmarz 3 (2, 1, 0); Czerniawski 0 (0, 0, 0),Szczotka (ns).

BIEG PO BIEGU:

I. Pedersen, Mroczka, Vaculik, Woźniak 5:1

II. Rolnicki, Karczmarz, Knapik, Czerniawski 4:2 (9:3)

III. Kasprzak, Kildemand, Walasek, Jamróg, 2:4 (11:7)

IV. Bjerre, Zmarzlik, Rolnicki, Czerniawski 4:2 (15:9)

V. Kildemand, Woźniak, Vaculik, Jamróg 3:3 (18:12)

VI. Kasprzak, Walasek, Bjerre, Kanpik 1:5 (19:17)

VII. Zmarzlik, Pedersen, Karczmarz, Mroczka(w) 2:4 (21:21)

VIII. Woźniak, Vaculik, Bjerre, Rolnicki, 1:5 (22:26)

IX. Kasprzak, Mroczka, Pedersen, Walasek 3:3 (25:29)

X. Zmarzlik, Jamróg, Kildemand, Szczotka, 3:3 (28:32)

XI. Kasprzak, Woźniak, Bjerre, Mroczka(d) 1:5 (29:37)