2018-08-02, Żużel
W niedzielę gorzowscy żużlowcy wygrali w Tarnowie z tamtejszą Grupą Azoty Unią 52:38 i zainkasowali trzy punkty.
Dzisiaj oceniamy naszych żużlowców za ich występ na torze w Mościcach. A oto oceny wystawione przez nas żółto-niebieskim po niedzielnym meczu (skala 1-6).
Martin Vaculik – 4. Słowak uwielbia jeździć w Tarnowie, co podkreśla przed każdym przyjazdem na ten długi i twardy tor. Nic dziwnego, wszak spędził na nim sześć sezonów. W pierwszym wyścigu dał się jednak zaskoczyć gospodarzom, ale potem często ich rozstawiał po kątach i choć nie udało mu się wywalczyć dwucyfrowego wyniku, mecz ten może zaliczyć po stronie plusów.
Szymon Woźniak – 4. Nadal boryka się ze skutkami kontuzji sprzed pięciu tygodni, ale w Mościcach zaprezentował się z dobrej strony. Co prawda w pierwszym wyścigu razem z Vaculikiem nie był dobrze dopasowany do nawierzchni, lecz po korekcie sprzętu potem jeździł skutecznie. Zrezygnował ze startu w wyścigu nominowanym, nie chcąc niepotrzebnie obciążać nogi, którą ciągle musiał okładać lodem.
Krzysztof Kasprzak – 5,5. Do Tarnowa przyjechał wprost z niemieckiego Landshut, gdzie kompletnie nie wyszedł mu start w Grand Prix Challenge. Wszyscy, którym wydawało się, że może to mieć przełożenie na jego postawę na tarnowskim torze zostali zaskoczeni. ,,KejKej’’ z bonusem wywalczył komplet punktów. Jednocześnie w najlepszy z możliwych sposobów pokazał tym miejscowym kibiców, którzy ciągle na niego gwizdali, że tylko go takim zachowaniem motywują do skutecznej jazdy.
Grzegorz Walasek – 3,5. Solidny, ale nie nadzwyczajny występ wychowanka Falubazu Zielona Góra. Stać go na więcej, co pokazał dwa dni wcześniej w spotkaniu z mistrzem Polski z Leszna. I zapewne byłoby lepiej, gdyby nie kilka prostych błędów w końcówkach wyścigów, przez które stracił przynajmniej dwa punkty, nie mówiąc o bonusach.
Bartosz Zmarzlik – 5,5. Od pierwszego wyścigu był bardzo szybki, ale w inauguracyjnym swoim starcie nie mógł wyprzedzić Kennetha Bjerre. Od drugiego wyścigu nikt już z gospodarzy nie był w stanie się do niego zbliżyć. Chwilami gorzowianin przybierał sylwetkę jak na długim torze, dzięki czemu mógł jechać jeszcze szybciej.
Rafał Karczmarz – 2,5. Zrobił minimum, ale na jego usprawiedliwienie możemy podać to, że jednak na tarnowskim torze nie startuje zbyt często i trudno było mu szybko dopasować się do toru.
Hubert Czerniawski – 1,5. Potrafił wygrywać starty z miejscowymi juniorami, ale szybko był przez nich wyprzedzany. To nie były dla niego udane ostatni ligowe dni. W dwóch meczach z Unią Leszno i Unią Tarnów nie zdobył żadnego punktu.
RB
Klasyfikacja łączna (w nawiasie łączna liczba punktów i meczów):
1. Bartosz Zmarzlik – 5,29 (63,5/12)
2. Krzysztof Kasprzak – 4,67 (56/12)
3. Martin Vaculik – 4,40 (22/5)
4. Szymon Woźniak – 3,82 (42/11)
5. Rafał Karczmarz – 3,38 (27/8)
6. Grzegorz Walasek – 3,09 (34/11)
7. Linus Sundstroem – 2,61 (23,5/9)
8. Hubert Czerniawski – 2,38 (19/8)
9. Alan Szczotka – 1,81 (14,5/8)
Po trzech latach lubuscy kibice żużla doczekali się derbów. Na stadionie w Zielonej Górze miejscowy NovyHotel Falubaz podejmował ebut.pl Stal Gorzów.