więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Bogny, Walerii, Witalisa , 28 kwietnia 2024

Historia lubi się powtarzać. Znowu pech dopadł Zmarzlika!

2017-08-26, Żużel

Bartosz Zmarzlik po raz piąty, w szóstym swoim występie, pojechał w finale gorzowskiej rundy Grand Prix, ale po raz trzeci zabrakło dla niego miejsca na podium.

Tai Woffinden (z lewej) zdominował Grand Prix w Gorzowie, a Jason Doyle (na motocyklu) powrócił na fotel lidera mistrzostw
Tai Woffinden (z lewej) zdominował Grand Prix w Gorzowie, a Jason Doyle (na motocyklu) powrócił na fotel lidera mistrzostw

- Po starcie wypadł mi wyłącznik, szybko go z powrotem włożyłem, ale już nie miałem szans dogonić rywali – relacjonował zaraz po zawodach. - Pierwszy raz w karierze przytrafiła mi się taka sytuacja. Przed rokiem w finale miałem defekt. Trudno jest mi cieszyć się z czwartego miejsca – dodał wyraźnie rozczarowany lider Cash Broker Stali Gorzów.

Bartosz Zmarzlik przez całe zawody miał mocno pod górkę. Jak powiedział, trudno jest mu ścigać się na domowym torze w sytuacji, kiedy jest on zupełnie inaczej przygotowany niż zawsze. – Każdy ma pewne przyzwyczajenia i dzisiaj też moje ścieżki nie niosły jak zawsze – podkreślił.

W pierwszym wyścigu najskuteczniejszy żużlowiec polskiej ligi jechał trzeci, ale bieg został przerwany z powodu groźnego upadku Piotra Pawlickiego. W powtórce idol miejscowej publiczności odniósł jedyne w sobotę zwycięstwo na ,,Jancarzu’’. W drugim starcie wykorzystał błąd Vaclava Milika, zaś w trzecim, po kiepskim starcie, minął tylko Krzysztofa Kasprzaka. W kolejnym występie ładnym atakiem na drugim łuku wyprzedził Macieja Janowskiego, a na zakończenie fazy zasadniczej minął na dystansie Chrisa Holdera i ten punkt dał mu prawo jazdy w półfinale.

W walce o awans do finału Zmarzlik popisał się piękną akcją w pierwszym łuku, kiedy to fantastycznie założył się Emila Sajfutdinowa i pomknął za Jasonem Doylem. Niestety, kiedy zaraz po starcie do ostatniego biegu Zmarzlik praktycznie stanął w miejscu wśród kibiców rozległ się jęk zawodu. Dobrze, że chociaż jadący również w finale Patryk Dudek dzielnie walczył z bardzo szybkim Taiem Woffindenem i choć nie zdołał obronić pierwszej pozycji po zawodach nie krył zadowolenia.

- Nie spodziewałem się ataku Taia akurat przy bandzie, ale był on naprawdę szybki. Miałem spore kłopoty z dopasowaniem się do nawierzchni. Ustawienia, które miałem podczas memoriału Jancarza, potem na derbach, zupełnie dzisiaj się nie sprawdziły. Swoją drogą wygrałem swój drugi wyścig w świetnym czasie, a w kolejnym ledwo uratowałem punkt. To pokazuje, jak dzisiaj trudno się walczyło – tłumaczył Patryk Dudek.

Same zawody tym razem nie były tak interesujące, jak w kilku poprzednich sezonach. Odpowiedzialni za przygotowanie toru przedstawiciele BSI mieli liczne problemy. Na treningu przygotowali bardzo suchą nawierzchnię, która szybko się rozerwała. W dniu zawodów sporo wlali oni wody, ale w trakcie zawodów byli bardzo oszczędni i nawierzchnia nie sprzyjała walce. Zdecydowana większość biegów kończyła się tak jak zaczynała się zaraz po starcie. Szkoda, bo nadkomplet publiczności oczekiwał większych emocji.

Najbardziej rozczarowany był jednak dotychczasowy lider mistrzostw Maciej Janowski, który w ostatnich trzech turniejach zawsze meldował się w finałach. Dwa z nich zresztą wygrał (w Horsens i Cardiff). Tym razem jeździł bezbarwnie i nie zakwalifikował się do półfinału, stracił również pozycję lidera mistrzostw świata na rzecz trzeciego w Gorzowie Jasona Doyle’a.

Najbardziej zadowolonym zawodnikiem imprezy był Tai Woffinden, który wygrywając z dorobkiem aż 18 punktów zbliżył się do prowadzącej trójki na odległość zaledwie kilku oczek.

- Niektórzy mówili mi, że już nie włączę się do walki o mistrzostwo świata, ale ja właśnie powróciłem do gry. Wszystko mi dzisiaj w Gorzowie pasowało i jestem naprawdę szczęśliwy. Przed nami zostały cztery turnieje i wszystko może się jeszcze wydarzyć. Jak gonisz rywali nie czujesz presji i to jest moja szansa. Chciałbym również podziękować polskich kibicom, którzy byli fantastyczni – dodał ,,Tajski’’.

Robert Borowy

Fot. Dorota Waldmann

Wyniki:

1. Tai Woffinden (Wielka Brytania) - 18 (3,2,2,3,3,2,3)
2. Patryk Dudek (Polska) - 13 (0,3,1,2,2,3,2)
3. Jason Doyle (Australia) - 14 (1,3,2,3,1,3,1)
4. Bartosz Zmarzlik (Polska) - 10 (3,1,1,2,1,2,0)
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) - 11 (2,3,3,0,3,0)
6. Fredrik Lindgren (Szwecja) - 11 (1,1,3,2,3,1)
7. Piotr Pawlicki (Polska) - 9 (w,3,1,1,3,1)
8. Michael Jepsen Jensen (Dania) - 8 (3,1,2,0,2,0)
9. Matej Zagar (Słowenia) - 7 (1,0,3,3,0)
10. Vaclav Milik (Czechy) - 7 (2,0,3,1,1)
11. Martin Vaculik (Słowacja) - 7 (2,2,0,2,1)
12. Krzysztof Kasprzak (Polska) - 6 (3,0,0,3,0)
13. Maciej Janowski (Polska) - 6 (2,2,0,0,2)
14. Antonio Lindbaeck (Szwecja) - 5 (0,2,2,1,0)
15. Martin Smolinski (Niemcy) - 4 (1,0,1,w,2)
16. Chris Holder (Australia) - 2 (0,1,0,1,0)
Bieg po biegu:
1. (62,50) Jepsen Jensen, Janowski, Lindgren, Dudek
2. (60,81) Zmarzlik, Sajfutdinow, Doyle, Pawlicki (w)
3. (61,01) Woffinden, Milik, Zagar, Holder
4. (60,44) Kasprzak, Vaculik, Smolinski, Lindbaeck
5. (60,19) Pawlicki, Janowski, Holder, Kasprzak
6. (60,22) Doyle, Lindbaeck, Lindgren, Zagar
7. (59,69) Dudek, Vaculik, Zmarzlik, Milik
8. (60,00) Sajfutdinow, Woffinden, Jepsen Jensen, Smolinski
9. (59,59) Milik, Doyle, Smolinski, Janowski
10. (59,75) Lindgren, Woffinden, Pawlicki, Vaculik
11. (59,78) Sajfutdinow, Lindbaeck, Dudek, Holder
12. (59,76) Zagar, Jepsen Jensen, Zmarzlik, Kasprzak
13. (59,41) Woffinden, Zmarzlik, Lindbaeck, Janowski
14. (59,75) Kasprzak, Lindgren, Milik, Sajfutdinow
15. (59,56) Zagar, Dudek, Pawlicki, Smolinski (w/su)
16. (60,25) Doyle, Vaculik, Holder, Jepsen Jensen
17. (60,63) Sajfutdinow, Janowski, Vaculik, Zagar
18. (59,79) Lindgren, Smolinski, Zmarzlik, Holder
19. (59,91) Woffinden, Dudek, Doyle, Kasprzak
20. (60,78) Pawlicki, Jepsen Jensen, Milik, Lindbaeck

21. (59,47) Dudek, Woffinden, Lindgren, Jepsen Jensen

22. (59,84) Doyle, Zmarzlik, Pawlicki, Sajfutdinow

Finał: (59,78) Woffinden, Dudek, Doyle, Zmarzlik

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x