więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2024

Dobre widowisko na otwarcie ligowego ścigania w Gorzowie

2017-04-30, Żużel

W pierwszym ligowym meczu na własnym torze żużlowcy Cash Broker Stal Gorzów pokonali ROW Rybnik 51:39.

medium_news_header_18260.jpg

To było udane otwarcie sezonu ligowego na stadionie im. Edwarda Jancarza. Podopieczni trenera Piotra Palucha (Stanisław Chomski został przez Komisję Orzekającą Ligi zawieszony na dwa tygodnie) nie mieli kłopotów z odniesieniem zwycięstwa, a do tego widzowie obejrzeli sporo ciekawych wyścigów.

Cieszyć może również postawa naszych młodzieżowców, którzy nie przestraszyli się bardziej renomowanych rywali i walczyli z nimi jak równy z równym. Ale po kolei...
Gospodarze rozpoczęli znakomicie, gdyż w pierwszym wyścigu Niels Kristian Iversen oraz Przemysław Pawlicki nie dali najmniejszych szans Fredrikowi Lindgrenowi oraz Damianowi Balińskiemu. Bieg młodzieżowców pewnie rozstrzygnął co prawda na swoją korzyść Kacper Woryna, ale nasi juniorzy wyprzedzili na dystansie Roberta Chmiela.
W trzecim biegu jadący najbardziej po zewnętrznej Martin Vaculik nie zmieścił się w drugim łuku i został wykluczony. W powtórce na szczęście Krzysztof Kasprzak efektownym atakiem wyprzedził Maxa Fricke. Potem mieliśmy dużą niespodziankę. Wygrał co prawda Bartosz Zmarzlik, ale za jego plecami przyjechał Rafał Karczmarz, który wyprzedził Grigorija Łagutę.
Dużo dobrego ścigania było w piątej odsłonie. Vaculik najpierw wyprzedził Lindgrena, ale Szwed nie odpuścił i po jednym z ataków odbił drugą lokatę. Słowak musiał jeszcze powalczyć o punkt z Balińskim. Świetnie w szóstym biegu zaprezentował się Hubert Czerniawski. Później mieliśmy dwa wyścigi remisowe i kiedy w dziewiątej odsłonie Iversen z Pawlickim ponownie przywieźli komplet punktów zanosiło się na wysokie zwycięstwo gorzowian.
Goście na pierwsze zespołowe zwycięstwo czekali do dziesiątego wyścigu. Wygrali 4:2, w czym dużą zasługę miał wcześniej niepokonany Kasprzak, który popełnił dwa kosztowne błędy. Chwilę później Iversen do spółki ze Zmarzlikiem ostatecznie pozbawili gości nadziei na zdobycie punktów meczowych. Rybniczanie zdołali jednak szybko wyciągnąć wnioski i w drugiej fazie meczu jeździli bardzo dobrze. Szczególnie trio Woryna-Fricke-Lindgren mogło podobać się publiczności. Rozczarował za to Łaguta. W Stali świetni byli Zmarzlik i Iversen, dobrą dyspozycją ponownie błysnął Pawlicki. Nierówno jeździli Kasprzak i Vaculik.


Robert Borowy
Fot. Bogusław Sacharczuk

Cash Broker Stal Gorzów - ROW Rybnik 51:39

Cash Broker Stal:  Przemysław Pawlicki 8+3 (2, 1, 2, 2, 1), Niels Kristian Iversen 12+1 (3, 2, 3, 3, 1), Krzysztof Kasprzak 8  (3, 3, 0, 2, 0), Martin Vaculik 4+1 (w, 1, 2, 1), Bartosz Zmarzlik 13+1 (3, 3, 3, 2, 2), Hubert Czerniawski 3 (2, 1, 0), Rafał Karczmarz 3+2 (1, 2, 0)

ROW Rybnik:  Fredrik Lindgren 9 (1, 2, 2, 1, 3, 0), Damian Baliński 0 (0, 0, -, -), Max Fricke 11 (2, 2, 1, 0, 3, 3), Tobiasz Musielak 1 (1, 0, 0, -,), Grigorij Łaguta 4+1 (1, 0, 1, 0, 2), Kacper Woryna 14+1 (3, 3, 1, 3, 1, 3), Robert Chmiel 0 (0, 0, -)

z
Bieg po biegu:
1. (59,41) Iversen, Pawlicki, Lindgren, Baliński 5:1
2. (60,53) Woryna, Czerniawski, Karczmarz, Chmiel 3:3 (8:4)
3. (60,18) Kasprzak, Fricke, Musielak, Vaculik (u/w) 3:3 (11:7)
4. (60,25) Zmarzlik, Karczmarz, Łaguta, Chmiel 5:1 (16:8)
5. (60,81) Kasprzak, Lindgren, Vaculik, Baliński 4:2 (20:10)
6. (60,11) Zmarzlik, Fricke, Czerniawski, Musielak 4:2 (24:12)
7. (60,81) Woryna, Iversen, Pawlicki, Łaguta 3:3 (27:15)
8. (60,69) Zmarzlik, Lindgren, Woryna, Karczmarz 3:3 (30:18)
9. (60,78) Iversen, Pawlicki, Fricke, Musielak 5:1 (35:19)
10. (61,09) Woryna, Vaculik, Łaguta, Kasprzak 2:4 (37:23)
11. (60,37) Iversen, Zmarzlik, Lindgren, Fricke 5:1 (42:24)
12. (61,34) Lindgren, Kasprzak, Woryna, Czerniawski 2:4 (44:28)
13. (61,91) Fricke, Pawlicki, Vaculik, Łaguta 3:3 (47:31)
14. (61,94) Woryna, Łaguta, Pawlicki, Kasprzak 1:5 (48:36)
15. (61,73) Fricke, Zmarzlik, Iversen, Lindgren 3:3 (51:39)

 

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x