więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Sergiusza, Teofila, Zyty , 27 kwietnia 2024

Pierwszy test zaliczony pozytywnie. Martwi postawa Kasprzaka

2017-04-04, Żużel

W pierwszym tegorocznym meczu żużlowcy Stali Gorzów pokonali 48:42 Fogo Unię Leszno. Był to co prawda tylko sparing, ale najważniejsze, że motocykle wreszcie zawarczały przy ul. Śląskiej.

medium_news_header_18023.jpg

- Dzisiejszy mecz przyniósł nam wszystkim spory materiał do analizy, zresztą zaraz po ostatnim biegu sporo już dyskutowaliśmy – mówił tuż po spotkaniu trener Stanisław Chomski.

Rzeczywiście, gorzowianie jeździli mocno w kratkę. Poza fenomenalnym Bartoszem Zmarzlikiem, który wyjechał trzy razy, odniósł trzy pewne zwycięstwa i poszedł się przebrać.

- Nadal testuję sprzęt, co chwilę jeżdżę na czymś innym, szukam najbardziej optymalnych rozwiązań. Nie czułem jednak potrzeby, żeby więcej razy wyjeżdżać na tor, choć zawsze można coś ulepszyć. Uważam, że w trzecim biegu miałem już naprawdę fajnie spasowany motocykl i nie chciałem go za mocno męczyć, bo sezon jest długi i o sprzęt również trzeba dbać – podkreślił Zmarzlik.

Pochwalić należy także Nielsa Kristiana Iversena, choć zaczął on zawody niefortunnie, od zerwania taśmy. Potem błyszczał, szczególnie na dystansie, bo ze startami Duńczyk ma już problemy od przynajmniej dwóch sezonów.

W taśmę wjechał również Krzysztof Kasprzak, który potem długo się męczył. Pierwsze cztery wyścigi w jego wykonaniu to sportowa katastrofa. Dopiero w samej końcówce znalazł właściwe ustawienia, wygrywał starty i jakoś radził sobie na dystansie.

- Byłem mocno zaskoczony nową nawierzchnią, do tego wjechałem w taśmę i długo potrzebowałem czasu, żeby to wszystko ogarnąć. Ale spokojnie, nadal testuję. Na razie jak mam dobry moment startowy to brakuje mi prędkości na dystansie. Zobaczymy, jakie wyciągnę wnioski na niedzielę, kiedy odbędzie się memoriał Jancarza – dodał Kasprzak.

Podobnie rzecz wyglądała z Przemysławem Pawlickim, który początkowo miał liczne kłopoty, lecz w drugiej części meczu jeździł już skutecznie.

- Zawodnicy popełnili sporo błędów, ale cieszę się, że bardzo szybko wyciągali wnioski – dodał trener Chomski.

Niczym specjalnym nie zaimponował Martin Vaculik, ale i też nie zawiódł. Widać było, że ten pierwszy start w nowych barwach klubowych miał na celu zapoznanie się z warunkami torowymi, jak również poznanie kolegów na torze. Podobać mógł się waleczny Rafał Karczmarz, natomiast Hubert Czerniawski z każdym biegiem poczynał sobie odważniej. Potrzebuje on jak największej ilości startów z silnymi rywalami, bo wtedy łatwiej będzie mu eliminować błędy..

Leszczynianie nie przyjechali do Gorzowa w pełnym składzie, ale i tak byli solidnym sparingpartnerem dla gorzowian. Ekipa Fogo Unii w tym sezonie zaliczyła już trzy test-mecze, stalowcy dopiero pierwszy raz wyjechali na tor jako drużyna. Dlatego wygrana nad faworytem do mistrzostwa Polski musi cieszyć, ale na pełną ocenę formy gorzowian musimy poczekać jeszcze kilka dni, przynajmniej do niedzielnego memoriału Edwarda Jancarza. W czwartek nasi wybiorą się do Częstochowy i wtedy okaże się, jak radzą sobie na obcym torze.

Robert Borowy

Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 48:42

Stal:  Niels K. Iversen 13+1 (t, 2, 3, 2, 3, 3), Przemysław Pawlicki 9+1 (1, 0, 3, 3, 2), Krzysztof Kasprzak 5 (t, 0, d, 0, 2, 3), Martin Vaculik 8+2 (1, 3, 1, 2, 1), Bartosz Zmarzlik 9 (3, 3, 3, -, -), Hubert Czerniawski 0 (0, 0, 0) i Rafał Karczmarz 4 (2, 1, 1, 0).

Fogo Unia: Emil Sajfutdinow 7+1 (2, 1, 3, 1), Grzegorz Zengota 8+3 (0, 2, 1, 2, 1, 2)
Wiktor Lis ns (-, -, -, -), Janusz Kołodziej 7 (3, 2, 1, 1), Peter Kildemand 6+1 (2, 2, 2, 0, 0), Bartosz Smektała 5+1 (1, 0, 1, 0, 3, 0), Dominik Kubera 9 (3, 0, 3, 2, 1).

Bieg po biegu:
1. (61,01) Zmarzlik (Iversen - t), Sajfutdinow, Pawlicki, Zengota 4:2
2. (61,71) Kubera, Karczmarz, Smektała, Czerniawski 2:4 (6:6)
3. (61,97) Kołodziej, Iversen (Kasprzak - t), Vaculik, Smektała 3:3 (9:9)
4. (60,81) Zmarzlik, Kildemand, Karczmarz, Kubera 4:2 (13:11)
5. (61,22) Vaculik, Zengota, Sajfutdinow, Kasprzak 3:3 (16:14)
6. (61,32) Zmarzlik, Kołodziej, Zengota, Czerniawski 3:3 (19:17)
7. (61,71) Iversen, Kildemand, Smektała, Pawlicki 3:3 (22:20)
8. (61,73) Sajfutdinow, Zengota, Karczmarz, Kasprzak (d) 1:5 (23:25)
9. (62,04) Pawlicki, Iversen, Kołodziej, Smektała 5:1 (28:26)
10. (61,98) Kubera, Kildemand, Vaculik, Kasprzak 1:5 (29:31)
11. (62,17) Pawlicki, Kubera, Zengota, Karczmarz 3:3 (32:34)
12. (62,23) Smektała, Kasprzak, Sajfutdinow, Czerniawski 2:4 (34:38)
13. (61,97) Iversen, Vaculik, Kołodziej, Kildemand 5:1 (39:39)
14. (61,83) Kasprzak, Pawlicki, Kubera, Smektała 5:1 (44:40)
15. (61,97) Iversen, Zengota, Vaculik, Kildemand 4:2 (48:42)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x