2016-02-25, Tanio ze smakiem
Pizza, makarony, gnochi, takie specjały można zjeść w niewielkiej, ale już szalenie popularnej restauracji Boungusto przy ul. Mickiewicza.
Buongusto leży dokładnie na rogu ul. Mickiewicza i Mieszka I. Wchodzi się przez oszklone drzwi i od razu robi się interesująco. Mieszanina zapachów, jakie się unoszą w lokalu, jest potwierdzeniem, że może być ciekawie i smacznie. .
Wnętrze jest przytulne, nieprzeładowane ozdobami. Stoliki nakryte obrusami z motywami kulinarnymi zachęcają do zajęcia miejsca, a tych jest tu około 30. Ostatecznym potwierdzeniem słuszności wyboru tej restauracji jest karta, którą niemal natychmiast podaje uprzejma kelnerka. A jak się jest stałym bywalcem, często tu jadającym, to się dostaje na start herbatę…
Wybór jest trudny
Kartę otwierają makarony. Jest spaghetti aglio za 14 zł. To klasyk włoskiej kuchni, czyli makaron z bardzo dobrą oliwą. Tyle samo zapłacimy za spaghetti napoli lub bolognese. O dwa zł więcej trzeba wydać na inny klasyk, czyli spaghetti carbonara. Jak ktoś akurat tego makaronu nie lubi z jajkiem, wystarczy powiedzieć, a kucharz go nie doda. Nieco więcej, bo 19 zł zł kosztuje spaghetti con salsa z kurczakiem. Tyle samo trzeba wyłożyć na lasagne ze szpinakiem lub z kurczakiem. Ale też 19 zł kosztuje gnocchi z kurczakiem, rolada z łososia w szynce parmeńskiej i rukoli lub spaghetti z szynką parmeńską, pieczarkami i rukolą. No i tyle samo wydamy na bakłażana faszerowanego mięsem. Ale na klasyczną zupę toskańską wyłożymy 9 zł. Kartę naturalnie uzupełniają też i droższe dania. Są propozycje kuchni polskiej, jak kto nie bardzo przepada za włoską. Do obiadu można zamówić sobie napoje typu soki, cola, woda, jest też wino – lampka 8 zł, więcej kosztuje butelka. Wybór jest duży.
Kluseczki z kurczakiem
Wybieram gnocchi z kurczakiem w sosie pietruszkowo-śmietanowym z pomidorkiem. Uprzejma kelnerka upewnia się, czy chcę jedzenie bardziej pikantnie doprawione, czy też mniej. Decyduję się na wersję mniej pikantną. Czekam około 20 minut, bo danie jest robione w chwili zamówienia. A kiedy staje przede mną podłużny talerz, wiem jedno, nie dam rady, za duża porcja.
Jedzenie jest bardzo smaczne, kluseczki miękkie, sos ma wyrazisty smak pietruszki, jednego z moich najbardziej ulubionych warzyw. Do tego dobrze przyrządzony kurczak i małe koktailowe pomidorki uzupełniające danie. No jednym słowem – coś bardzo smakowitego i za w miarę rozsądne pieniądze.
Jak dla mnie, niesmakoszki, tylko osoby jadającej, bo trzeba, to danie jest odkryciem i czymś, co powoduje, że na pewno zajrzę tu nie raz. Zresztą, restauracja ma już swoich stałych bywalców, których zresztą krąg się poszerza. Ale i nic dziwnego, bo jedzenie dobre i bardzo dobre, ceny rozsądne, obsługa miła, klimat jest.
roch
Sałatki, kanapki ale i obiady serwuje Cafe Costa przy ul. Wybickiego.