2013-10-11, Kronika policyjna
Policjanci z Komisariatu II Policji zatrzymali mężczyznę, który włamał się do piwnic swoich sąsiadów, zabrał z nich rowery i sprzedał je w lombardzie. Jeden z pokrzywdzonych o kradzieży dowiedział się od policjantów. Sprawcy kradzieży z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
Dzielnicowy z Komisariatu II Policji dowiedział się o włamaniu do piwnicy w jednym z bloków na osiedlu i kradzieży roweru. Policjanci kryminalni sprawdzili lombardy i komisy. W jednym z lombardów znaleźli skradziony rower. Okazało się, że tego samego dnia, ta sama osoba przyprowadziła do lombardu jeszcze inny rower. Policjanci ustalili, że mężczyzna który zostawił w lombardzie rowery mieszka w tej samej klatce schodowej co pokrzywdzony.
Policjanci dotarli do innego mieszkańca tej samej klatki schodowej, który od nich dowiedział się, że skradziono mu rower. Tego samego dnia zatrzymali 35-letniego mężczyznę – sąsiada pokrzywdzonych. Obydwa rowery zostały odzyskane i zwrócone właścicielom.
35-latek usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Przyznał się do winy, policjantom powiedział, że potrzebował pieniędzy na alkohol. Za kradzież włamaniem grozi mu kara pozbawienia wolności od roku do 10 lat.
podkom. Marcin Maludy
Strzelanie ze śrutu zakończyło się zatrzymaniem i przedstawieniem zarzutów młodemu mieszkańcowi Gorzowa Wielkopolskiego.