2014-05-19, Kronika policyjna
Lubuska policja podejmuje zdecydowane działania wobec kierowców, którzy w rażący sposób łamią przepisy.
Spowodowanie zagrożenia w ruchu, wyprzedzanie „na trzeciego” czy drastyczne przekroczenie prędkości już dziś skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy. Tylko podczas minionego weekendu z uprawnieniami pożegnało się 6 piratów drogowych, a w 14 przypadkach nieskuteczne dotąd mandaty zamieniono na wnioski kierowane do sądu.
Lubuska policja wydaje zdecydowana walkę piratom drogowym. Dotychczas stosowane konsekwencje nie zawsze bywały skuteczne. W wielu sytuacjach piraci drogowi z lekceważeniem chowali blankiet mandatu do kieszeni i zapominali o karze. Grzywna w wysokości 300 czy nawet 500 zł nie robiła na nich większego wrażenia, lub przypominali sobie o niej dopiero gdy zaległą kwotę mandatu ściągał poborca. Teraz uległo to zmianie. W przypadku rażącego łamania przepisów, spowodowania zagrożenia na drodze lub poważnej kolizji, niefrasobliwy kierowca traci prawo jazdy, a sprawa nie kończy się mandatem lecz skierowaniem do sądu. Ten ma prawo wymierzyć grzywnę w wysokości kilku tysięcy złotych.
Tylko podczas minionego weekendu w lubuskiem z uprawnieniami pożegnało się 6 kierujących. Prawa jazdy zatrzymywane były przez policjantów w Gorzowie, Zielonej Górze i Żaganiu. Aż w 14 przypadkach policjanci odstąpili od postępowania mandatowego na rzecz skierowania sprawy do sądów. Opisana praktyka staje się niezbędna dla ostudzenia zapału tych, którzy w rażący sposób łamią przepisy ruchu drogowego. Przypadki z minionego tygodnia nie są jedynymi, w których lubuska policja działała tak zdecydowanie. Przykładem może być kolizja z 8 maja 2014 r. w okolicy miejscowości Jastrzębiec, gdzie jeden z kierowców nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu w wyniku czego 3 osoby trafiły do szpitala. Kierowca busa stracił prawo jazdy. Równie dotkliwe konsekwencje poniósł 21-letni Sylwester O. Mieszkaniec Gorzowa, 16 kwietnia tego roku, kierując samochodem marki Opel Vectra, przekroczył prędkość o 31 km, nie zatrzymał się do kontroli, a następnie uciekając ulicami miasta wyprzedzał w miejscu zabronionym inne pojazdy i ku przerażeniu pieszych przejeżdżał po pasach i chodnikach. Sylwester O. 7 maja skazany został przez Sąd Rejonowy w Gorzowie Wlkp. na karę 2 tys. zł grzywny. Orzeczony został również wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów na 2 lata.
podkom. Sławomir Konieczny
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
Strzelanie ze śrutu zakończyło się zatrzymaniem i przedstawieniem zarzutów młodemu mieszkańcowi Gorzowa Wielkopolskiego.