2014-06-18, Kronika policyjna
Policjanci przedstawili zarzut kradzieży mężczyźnie, który wykorzystał moment nieuwagi kobiety i z otwartego samochodu ukradł torebkę wraz z pieniędzmi i dokumentami.
Ujęli go przypadkowi przechodnie i powiadomili policję. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 16 czerwca 2014 r. o godz. 18.00 w centrum Międzyrzecza. Dyżurny międzyrzeckiej jednostki Policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży torebki z otwartego zaparkowanego tam samochodu. Policjanci przybyli na miejsce ustalili, że dwóch mężczyzn zauważyło w rejonie sklepu, jak ktoś kręci się w pobliżu zaparkowanego tam samochodu. Po pewnym czasie mężczyzna otworzył drzwi i z wnętrza pojazdu wyjął torebkę damską i schował się za budynek sklepu. Mężczyźni nie wahając się, podbiegli do niego, ujęli go i odebrali skradzioną torebkę. Okazało się, że jej właścicielka nie wiedziała nic o kradzieży, a samochód zostawiła otwarty, ponieważ wyciągała z niego towar.
Policjanci zatrzymali mężczyznę i osadzili w policyjnym areszcie. Został mu przedstawiony zarzut kradzieży, za który kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat pozbawienia wolności. Policjanci apelują o rozwagę i odpowiednie zabezpieczenie swojego mienia. Otwarty samochód a w nim telefon komórkowy, nawigacja, torba czy torebka to łatwy kąsek dla złodzieja.
podkom. Marcin Maludy
Strzelanie ze śrutu zakończyło się zatrzymaniem i przedstawieniem zarzutów młodemu mieszkańcowi Gorzowa Wielkopolskiego.