2014-10-06, Kronika policyjna
Gorzowska drużyna żużlowa zdobywcą tytułu najlepszej w kraju.
Niedzielną rywalizację na torze podziwiało ponad 15 tys. kibiców. Nad ich bezpieczeństwem czuwały służby organizatora i niemal 500 policjantów z całego województwa lubuskiego.
Tegorocznej rywalizacji na lubuskich torach żużlowych towarzyszyło wiele pozytywnych emocji. Zainteresowanie kibiców w Gorzowie i Zielonej Górze było bardzo duże, a frekwencja na każdym ze spotkań wysoka. Przez kolejne miesiące nad bezpieczeństwem tysięcy żużlowych kibiców czuwali lubuscy policjanci. Dzięki ich zaangażowaniu i profesjonalnym działaniom przez cały okres ligowych rozgrywek nie odnotowano żadnych istotnych przypadków naruszenia prawa czy zagrożenia bezpieczeństwa.
Ostatecznie tegoroczną rywalizację wygrała drużyna z Gorzowa. Zdobywcy pucharu po 31 latach znów mogą cieszyć się z upragnionego tytułu. W niedzielę, razem z zawodnikami „Stali” ich sukces świętowali Gorzowianie. Na stadionie przy ul. Śląskiej pojawiło się ponad 14 tys. miejscowych kibiców i niemal tysiąc sympatyków drużyny z Leszna. Spotkanie przebiegało w sportowej atmosferze. Zarówno w czasie samego meczu, jak i po finale nie odnotowano żadnych istotnych wydarzeń związanych z naruszeniem porządku. Biorący udział w zabezpieczeniu policjanci przed stadionem oraz na terenie miasta nałożyli 56 mandatów porządkowych. Ukarane zostały osoby pijące alkohol w miejscach publicznych oraz dopuszczające się drobnych wybryków. Dwie osoby sportowy wieczór zakończyły w izbie wytrzeźwień. W dwóch przypadkach ustalono też winnych, którzy odpowiedzą przed sądem za posiadanie i wnoszenie na teren stadionu materiałów pirotechnicznych. Podczas całego spotkania oraz po nim nie doszło natomiast do żadnych incydentów zagrażających bezpieczeństwu większej ilości osób. Bezpiecznie było zarówno w okolicach stadionu, jak i na gorzowskim bulwarze i w centrum miasta.
kom. Sławomir Konieczny
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
Film do pobrania z serwisu Youtube: https://www.youtube.com/watch?v=mRjiWW2vekI
Ogromne kwoty straciły dwie kobiety, które chciały zarobić na akcjach i kryptowalutach.