2015-04-14, Kronika policyjna
Dwóch gorzowian zostało zatrzymanych chwilę po włamaniu, którego dokonali w nocy z niedzieli na poniedziałek przy ul. Kostrzyńskiej. Wybudzeni ze snu hałasem włamania właściciele auta szybko poinformowali oficera dyżurnego gorzowskiej policji. U włamywaczy znaleziono samochodowe radio i inne akcesoria samochodowe. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
W poniedziałek o 2.00 w nocy właścicieli osobowego passata zaparkowanego przy jednej z posesji na ul. Kostrzyńskiej obudził hałas. Spowodowany był on włamaniem, które realizowało dwóch gorzowian. Telefon na 112 pozwolił na szybki przyjazd patrolu. Mężczyźni co prawda zdołali się oddalić gdzieś w kierunku pętli ale ich ucieczka nie trwała długo. To dwaj gorzowianie w wieku 28 i 29 lat. Policjanci znaleźli przy nich radio samochodowe, które wcześniej wymontowali z vw, do którego się włamali. Mieli przy sobie jeszcze kilka innych akcesoriów samochodowych. W poniedziałek przeprowadzono z nimi czynności procesowe. Obaj przyznali się do winy. Usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem, za które to przestępstwo grozi kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
kom. Marcin Maludy
Gorzowscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wychodząc z Parku Wiosny Ludów zerwał flagi Polski. Sytuacja została zarejestrowana przez miejski monitoring.