2015-11-16, Kronika policyjna
Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym przed sądem odpowie kierowca, którego zatrzymali funkcjonariusze zespołu do zwalczania agresywnych zachowań na drodze.
Kierujący swój manewr rozpoczął pomimo tego, że zbliżał się do przejścia dla pieszych i łuku drogi.
Policjanci w nieoznakowanym radiowozie patrolowali w sobotę (14 listopada br.) drogę wojewódzką W134. Między Ośnem Lubuskim a Radachowem jechali w kolumnie kilku pojazdów. W pewnym momencie kierowca osobowego hyundaia zaczął wyprzedzać inne auta. Pomimo tego, że przed nim znajdowało się przejście dla pieszych, kontynuował swój manewr. Nie zwracał uwagę na linię podwójną ciągłą i to, że zbliża się do łuku drogi. Za tak rażące naruszenie przepisów drogowych kierowca został zatrzymany do kontroli.
Hyundaiem kierował 23-latek z Gorzowa Wlkp. Funkcjonariusze poinformowali go, że za jazdę stwarzającą zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu. Mandat w tym przypadku mógłby okazać się niewystarczającą sankcją. Kierowca musiał także rozstać się z dokumentem uprawniającym go do kierowania autem.
st. sierż. Grzegorz Jaroszewicz
Jaromir
Gorzowscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wychodząc z Parku Wiosny Ludów zerwał flagi Polski. Sytuacja została zarejestrowana przez miejski monitoring.
Niestety, wiele historii zaczyna się w ten sposób
Strzelał z wiatrówki do auta
Rowerzyści na start. Zadbajmy o bezpieczny sezon
Czternastolatek driftował, ojciec się temu przyglądał
Miał już orzeczony zakaz kierowania pojazdami
Siłowe wejście kontrterrorystów
Dwoje motocyklistów trafiło do szpitala
Policjanci ostrzegają przed fałszywymi pracownikami banku
Policjanci nie zamierzają zmieniać swojego podejścia
