2016-02-05, Kronika policyjna
Policjanci Wydziału Sztabu Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wlkp. po szybkiej reakcji i profesjonalnie przeprowadzonej reanimacji uratowali życie 59-letniego gorzowianina.
Po przywróceniu czynności życiowych policjanci przekazali mężczyznę zespołowi medycznemu, który przetransportował go do szpitala.
Sytuacje związane z ratowaniem ludzkiego życia są wpisane w scenariusz policyjnych służb. Nie może to jednak umniejszać rangi określonych zdarzeń i zaangażowania w nie mundurowych. Sytuacja, która wydarzyła się w czwartkowy poranek bardzo czytelnie wpisuje się w katalog zadań realizowanych na co dzień przez policjantów. Podkreśla, że rola policji nie ogranicza się jedynie do dyscyplinowania osób łamiących prawo ale polega na ratowaniu wartości nadrzędnej jaką jest życie.
Przekonał się o tym 59-letni gorzowianin, którego stan zdrowia w czwartek nad ranem diametralnie się pogorszył. Działo się to na skrzyżowaniu ul. Myśliborskiej z Marcinkowskiego. St. post. Magdalena Kośmicka oraz post. Mateusz Leśnicki patrolowali ulice Gorzowa Wlkp. strzegąc bezpieczeństwa mieszkańców. W pewnej chwili zauważyli mężczyznę, który dosłownie osunął się na chodnik. Bez namysłu podbiegli z pomocą. Sytuacja była bardzo poważna. Mężczyzna nie reagował robiąc się siny. Co gorsza ustał oddech. Wezwane karetki nie wiązało się jednak z bezczynnością mundurowych i oczekiwaniem na przyjazd załogi pogotowia. Profesjonalnie wykonana reanimacja pozwoliła w rezultacie na przywrócenie czynności życiowych 59-letniemu gorzowianinowi. Dalsza pomoc została wykonana przez medyków, którzy przetransportowali mężczyznę do szpitala na badania.
St. post. Magdalena Kośmicka w policji służy ponad dwa lata. Zaś post. Mateusz Leśnicki policyjny mundur po raz pierwszy założył w zeszłym roku.
kom. Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.
Gorzowscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wychodząc z Parku Wiosny Ludów zerwał flagi Polski. Sytuacja została zarejestrowana przez miejski monitoring.