2016-05-20, Kronika policyjna
Dzięki czujności i zaangażowaniu kryminalnego z gorzowskiej komendy w rękach policji jest mężczyzna odpowiedzialny za umieszczanie na jednym z budynków centrum Gorzowa faszystowskiej swastyki. Godnym podkreślenia jest fakt, że policjant zatrzymał wandala w czasie wolnym od służby. 40-latek odpowie za uszkodzenie ściany oraz za publiczne propagowanie hitlerowskich znaków. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Każda osoba, zasilająca szeregi policji liczy się z faktem, że praca, którą wybiera wymaga dużego zaangażowania i poświęcenia, również poza służbą. Często policjanci w czasie wolnym podejmują interwencje. Dzięki temu w wielu przypadkach możliwe jest szybkie i skuteczne dotarcie do osób odpowiedzialnych za wykroczenia lub przestępstwa. Doskonałym przykładem jest sytuacja z ostatniej środy /18 maja/. To wtedy jeden z policjantów Wydziału Kryminalnego gorzowskiej komendy ujął 40-letniego mężczyznę, który umieścił na jednym z budynków w centrum Gorzowa napis i swastykę propagująca treści faszystowskie. Kryminalny zdając sobie sprawę, że każda sekunda zwłoki może spowodować, że wandal uniknie odpowiedzialności skutecznie zareagował. Gdy wandal był już w jego rękach na miejsce przyjechał wezwany patrol i przewiózł 40-latka do gorzowskiej komendy. Tutaj trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Mężczyzna był kompletnie pijany, miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Policyjny bohater poza ujęciem podejrzewanego znalazł w jednym ze śmietników wiadro z białą farbą, które zabezpieczył do czasu przyjazdy grupy operacyjnej.
40-latek usłyszał zarzut z art. 256 §2 KK. Za to przestępstwo grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Odpowie również za uszkodzenie ściany.
st. sierż. Tomasz Bartos
Funkcjonariusze gorzowskiej drogówki sprawdzali użytkowników hulajnóg elektrycznych. Wśród kontrolowanych były głównie młode osoby.