2016-07-19, Kronika policyjna
Skuteczna praca lubuskich kryminalnych doprowadziła do zatrzymania ostatniego z trzech podejrzanych o napady na banki, do których dochodziło na przełomie 2015 i 2016 roku w województwie lubuskim.
58-letni Czesław S. wpadł w ręce policjantów 12 lipca br.
Do dwóch pierwszych napadów doszło 11 i 21 grudnia 2015 roku w Nowogrodzie Bobrzańskim i Niegosławicach. Kolejny miał miejsce na początku 2016 roku w Nowej Soli. W każdym z trzech przypadków sprawcy działali podobnie. Po sterroryzowaniu pracowników banków przedmiotami przypominającymi broń zabierali pieniądze. W sumie ich łupem padło ok. 250 tys. złotych. Za każdym razem sprawcy byli zamaskowani używając do tego masek i kominiarki. Pierwszy zatrzymany wpadł w ręce policjant ów zaraz po napadzie w Nowej Soli.
Żmudna i wnikliwa praca operacyjna i dochodzeniowo-śledcza jaką wykonali lubuscy policjanci realizowana po nadzorem nowosolskiej prokuratury pozwoliła również na dotarcie do drugiego z podejrzanych. Poszukiwany listem gończym 40-latek ukrywał się w wynajętym pokoju jednego z nadmorskich domów wczasowych. Policjanci zabezpieczyli od niego mienie na poczet przyszłych kar o wartości 250 tys. złotych.
Pomimo tego, że dwóch podejrzanych zostało zatrzymanych i tymczasowo aresztowanych lubuscy policjanci konsekwentnie pracowali, aby dotrzeć do trzeciego z nich. Utrudnieniem w tej sprawie był fakt, że trzeci z mężczyzn ukrywał się w Szwajcarii, a kiedy przyjeżdżał do Polski często zmieniał miejsce pobytu. Dodatkowo dla zmylenia śledczych posługiwał się fałszywymi dokumentami i zmieniał wizerunek. Jednak i on nie uniknie odpowiedzialności. 12 lipca został zatrzymany przez kryminalnych z KWP w Gorzowie Wlkp. przy wsparciu antyterrorystów z Opola. Czesław W. ukrywał się w wynajętym mieszkaniu na obrzeżach Opola. Był poszukiwany dwoma listami gończymi i Europejskim Nakazem Aresztowania. W chwili zatrzymania był kompletnie zaskoczony. Mężczyzna poruszał się skradzionym samochodem na szwajcarskich tablicach rejestracyjnych. W jego wnętrzu policjanci zabezpieczyli m.in. wiatrówkę przypominającą krótką broń palną, maskę i odzież, przedmioty które niewątpliwe miał być wykorzystane podczas kolejnych napadów. Jednak dzięki skutecznej pracy, lubuscy policjanci zapobiegli kolejnym planowanym przestępstwom. Wszystkim grozi do 15 lat pozbawienia wolności.
st. sierż. Tomasz Bartos
Doradcy finansowi, eksperci giełdowi – za takich specjalistów podali się oszuści, aby wyłudzić pieniądze od 73-letniej mieszkanki Gorzowa Wlkp. Straty to ponad 50 tysięcy złotych.