2016-11-16, Kronika policyjna
2,5 promila alkoholu w organizmie miał 30-letni kierowca, który wsiadł za kierownicę pomimo orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów.
Chwilę przed zatrzymaniem przez policjantów, mężczyzna wspólnie z 32-letnim kompanem ukradli stolik w jednym ze słubickich sklepów. Mężczyźni odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (14 listopada) w godzinach porannych. Policjanci otrzymali komunikat, że dwaj mężczyźni, w jednym ze słubickich sklepów ukradli stolik będący na wyposażeniu lokalu. Z informacji przekazanej przez dyżurnego jednostki wynikało, że sprawcy kradzieży poruszają się osobowym lexusem. Natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia mundurowi podjęli działania zmierzające do zatrzymania auta. Mundurowi ze słubickiej drogówki zauważyli i zatrzymali wskazany samochód na ulicy Kopernika. Za kierownicą lexusa siedział 30-letni mieszkaniec powiatu słubickiego, pasażerem natomiast był 32-letni mężczyzna nie mający stałego miejsca zamieszkania. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że kierowca jest pijany. Badanie na stan trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. Pasażer również był nietrzeźwy. Dodatkowo, po sprawdzeniu kierowcy w systemach policyjnych okazało się, że posiada on aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez sąd. W samochodzie, którym poruszali się nietrzeźwi mężczyźni policjanci znaleźli skradziony stolik.
Mężczyźni zostali zatrzymani w słubickiej komendzie do wytrzeźwienia i wyjaśnienia sprawy. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo, kierowca odpowie za złamanie sądowego zakazu i kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. W tym wypadku sąd może orzec nawet dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
sierż. Maciej Kimet
Policjanci zatrzymali kierowcę, który uciekał autem ulicami Gorzowa. Zjeżdżał na przeciwległy pas, zmuszał innych do hamowania, przejechał przez środek ronda.