2017-03-18, Kronika policyjna
Poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania przez siedem państw, 41-letni mężczyzna wpadł w ręce policjantów z krośnieńskiej drogówki, po tym jak kierując samochodem osobowym popełnił szereg wykroczeń drogowych.
O tym jakie środki zapobiegawcze zostaną zastosowane wobec zatrzymanego, zadecyduje w najbliższym czasie Sąd.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego krośnieńskiej komendy Policji patrolując drogę krajową K-29 zauważyli samochód, którego kierowca niebezpiecznie wyprzedzał dwa inne pojazdy ciężarowe niestosując się do obowiązujących znaków zakazujących wyprzedzania w danym miejscu. Ponadto nieodpowiedzialny kierowca podjął manewr wyprzedzania bezpośrednio na wyznaczonym przejściu dla pieszych. Policjanci ruszyli w pościg za nissanem. Po zatrzymaniu samochodu, wylegitymowaniu kierowcy i sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że 41-latek poszukiwany jest Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA) przez siedem państw. Mężczyzna podejrzany jest m.in. za przestępstwa przeciwko mieniu.
W zatrzymanym pojeździe przebywało również dwóch pasażerów, których funkcjonariusze również poddali kontroli. Uwagę policjantów przykuł jeden z pasażerów, który wykonywał nerwowe ruchy i zachowywał się bardzo nienaturalnie. Sytuacja wyjaśniła się już po chwili. Powodem zdenerwowania był fakt, że chował zwitek z białym proszkiem. Po stosownych badaniach okazało się, że była to amfetamina. Zarówno kierowca, jak i pasażer przy którym funkcjonariusze ujawnili narkotyki zostali zatrzymani. Drugi z pasażerów został zwolniony do domu.
W piątek (17 marca) 41-letni mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. Dalsze decyzje w jego sprawie podejmie sąd. Wobec 37-letniego pasażera pojazdu, u którego ujawniono amfetaminę, po wykonaniu z nim czynności procesowych – odstąpiono od zastosowania środków zapobiegawczych. Za posiadanie środków psychotropowych grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
kom. Marcin Maludy
Gorzowscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wychodząc z Parku Wiosny Ludów zerwał flagi Polski. Sytuacja została zarejestrowana przez miejski monitoring.