2017-07-21, Kronika policyjna
W środę 19 lipca policjanci zatrzymali i postawili zarzuty kradzieży 46-letniemu mieszkańcowi Międzyrzecza. Mężczyzna w jednym z zielonogórskich supermarketów ukradł klocki dla dzieci o wartości ponad 1300 złotych.
Za kradzież grozi mu nawet pięć lat więzienia.
W środę (19 lipca) zielonogórska Policja została powiadomiona o zatrzymaniu w jednym z dużych supermarketów mężczyzny, który ukradł dwa duże kartony klocków dla dzieci. Klocki zostały porzucone w czasie ucieczki i odzyskała je obsługa sklepu. Policjanci z Komisariatu I Policji ustalili, że podejrzanym o kradzież jest 46-letni mieszkaniec Międzyrzecza, który jak się okazało kilka godzin wcześniej zdołał ukraść takie same dwa opakowania drogich klocków i sprzedał je przygodnie spotkanym osobom. Uznając, że jest to drogi towar, który przyniesie mu duży zysk, wrócił do sklepu jeszcze raz i ponownie próbował dokonać kradzieży.
Mieszkaniec Międzyrzecza znany jest już zielonogórskim policjantom. Ostatnia kradzież to nie był pierwszy raz dla 46-latka, który postanowił sobie w ten sposób „dorobić” do swoich dochodów. Znamienne jest to, że mężczyzna znajduje chętnych na kupowanie po okazyjnych cenach kradzionych towarów.
46-latek przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. Jednakże Prokurator z Prokuratury Rejonowej w Zielonej Górze nie wyraził na to zgody ze względu na wcześniejsze przestępstwa popełnione przez mężczyznę. Za kradzież Kodeks Karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat – podobnie jak za paserstwo – czyli umyślnego kupowania rzeczy pochodzących z przestępstwa.
podinsp. Małgorzata Barska
Gorzowscy policjanci zatrzymali młodego mężczyznę, który wychodząc z Parku Wiosny Ludów zerwał flagi Polski. Sytuacja została zarejestrowana przez miejski monitoring.