2020-12-24, Kronika policyjna
Niesamowitą postawą i empatią wykazała się czwórka młodych chłopców, którzy odnaleźli zagubionego psa. Nie mogąc ustalić jego właścicieli, zwrócili się o pomoc do policjantów.
Pies, kot… bez znaczenia jakie zwierzę mamy w domu, dla większości osób staje się ono członkiem rodziny. Jego utratę przeżywa się często tak samo jak utratę najbliższej osoby. Kiedy, z różnych przyczyn, zwierzę zniknie z domu, robimy wszystko, aby je odnaleźć. Wielokrotnie to bezinteresowna pomoc obcych ludzi sprawia, że przyjaciel wraca do domu. Takie historie ze szczęśliwym zakończeniem zawsze podnoszą wszystkich na duchu, szczególnie teraz w okresie Świąt Bożego Narodzenia.
Taka sytuacja miała miejsce we wtorek, 22 grudnia w Świebodzinie. Czwórka młodych chłopców natrafiła na błąkającego się psa. Zwierzę było bardzo łagodne i szukało towarzystwa ludzi. Młodzi ludzie postanowili poszukać pomocy w Komendzie Powiatowej Policji w Świebodzinie. Patrol, który za chwilę miał kończyć służbę, z chęcią przyłączył się do pomocy. Niestety zwierzę nie miało obroży, na której mogłyby znajdować się dane lub adres właścicieli. Jeden z policjantów postanowił wykorzystać „siłę mediów społecznościowych”. Wstawił post z informacją na swój profil. Post bardzo szybko został wielokrotnie udostępniony. Zauważyła go i w krótkim czasie zgłosiła się uszczęśliwiona właścicielka zwierzęcia. Młode zwierzę bawiąc się, uciekło na spacerze i nie potrafiło odnaleźć domu. Na swojego pupila najbardziej w domu czekały dzieci.
Tę historię przekazujemy dalej by pokazać empatię i godną naśladowania postawę młodych chłopców, którzy odnaleźli psa i postanowili pomóc mu wrócić na święta do domu. Dziękujemy również wszystkim, którzy pomogli i udostępnili post, czym przyczynili się do szybkiego odnalezienia właścicieli.
podinsp. Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy
KWP w Gorzowie Wlkp.
Ogromne kwoty straciły dwie kobiety, które chciały zarobić na akcjach i kryptowalutach.