2021-06-28, Kronika policyjna
Motocyklista w terenie zabudowanym jechał zdecydowanie za szybko i stracił prawo jazdy. Przejeżdżający mieszkańcy byli wdzięczni za interwencję, bo mężczyzna pozwalał sobie na jednośladzie na zbyt wiele.
Kolejnych dwóch zatrzymanych kierowców jechało bez uprawnień. Funkcjonariusze przez całe wakacje z uwagą będą przyglądać się motocyklistom, by nie dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń z ich udziałem.
Funkcjonariusze ruchu drogowego pełnią służbę na motocyklach, które doskonale sprawdzają się w mieście. Policjanci z ich pomocą kontrolują motocyklistów, których zwłaszcza w okresie wakacji nie brakuje. Niestety niektórzy jeżdżą niezgodnie z przepisami, a także powodują zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Miniony weekend potwierdził, że policyjne patrole ukierunkowane na kontrole motocyklistów są niezbędne i na pewno będą kontynuowane.
W piątek (25 czerwca) funkcjonariusze na ulicy Okulickiego zatrzymali mężczyznę, który nie miał uprawnień do kierowania motocyklem. Kiedy 33-letni kierujący zauważył policjantów zaczął wykonywać nerwowe ruchy. Szybko okazało się, dlaczego tak często oglądał się za siebie. Z jego dokumentu wynikało, że mógł kierować wieloma typami pojazdów, ale kategorii na motocykle dotychczas nie zrobił. Tego samego dnia na ulicy Kobylogórskiej mężczyzna jechał o ponad 50 kilometrów na godzinę w terenie zabudowanym za szybko. Jego jazda pozbawiła go dokumentu na najbliższe 3 miesiące. W tym sezonie 32-latek będzie miał więcej czas na przemyślenie swojego zachowania na drodze. Przejeżdżający kierowcy byli wdzięczni za policyjną kontrolę, bo mężczyzna miał „popisywać się” swoją jazdą.
Kolejnego dnia policjanci zatrzymali kolejnego kierującego motocyklem, który w ogóle nie powinien na niego wsiadać. 28-latek dotychczas nie zrobił prawa jazdy. Kiedy przed kontrolą zobaczył policjantów, zaczął się nerwowo zachowywać. Po chwili został zatrzymany i on również nie uniknął odpowiedzialności za brak prawa jazdy.
podkom. Grzegorz Jaroszewicz
Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wlkp.
Jaromir
Praca operacyjna kryminalnych, zabezpieczony materiał dowodowy i sporo nagrań z osiedlowego monitoringu doprowadziły do zatrzymania podejrzanego o podpalenie kontenerów na odpady.
Zestresowana kobieta wykonywała instrukcje oszustów
Nietrzeźwy wjechał w płot i uciekł
Oszustwa na niemal 200 tysięcy złotych
Wybił szybę, ukradł towar
Kto rozpoznaje mężczyznę z nagrania?
Karta rowerowa pierwszym prawem jazdy
Stracił ponad 200 tysięcy złotych
Wypadki, których można było uniknąć
Uciekał przed patrolem, rozbił kilka aut
