2022-07-15, Kronika policyjna
Najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie 40-latek, który podczas prowadzonej wobec niego interwencji w brutalny sposób zaatakował policjantów.
Profesjonalizm funkcjonariuszy doprowadził do szybkiego zatrzymania agresora. Przypominamy, że ataki na interweniujących policjantów nie będą akceptowane. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
We wtorek, (12 lipca) około godziny 18.00 funkcjonariusze Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego jednej z lubuskich jednostek podjęli interwencję wobec mężczyzny, który popełnił wykroczenie, a na widok patrolu zaczął nerwowo się zachowywać. Żeby uniknąć interwencji zaczął uciekać. Policjanci jednak szybko go dogonili. Był bardzo pobudzony i agresywny. Policjanci wyczuli też od niego silną woń alkoholu. 40-latek w brutalny sposób uderzał jednego z policjantów, odpychając go i szarpiąc się, chciał doprowadzić do odstąpienia od wykonywanych z nim czynności. Pomimo wzywania mundurowych do zachowania zgodnego z prawem, ten nadal stawiał czynny i bierny opór.
Działania mężczyzny nie przyniosły zamierzonego przez niego efektu – policjanci szybko go obezwładnili i doprowadzili do jednostki Policji. Okazało się, że miał prawie 1.5 promila alkoholu w organizmie. Na podstawie zebranego materiału dowodowego Sąd przychylił się do wniosku Prokuratora i podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy. Przed Sądem odpowie za popełnione przestępstwa. Za znieważenie mundurowych, próbę wymuszenia od nich odstąpienia od czynności, groźby pozbawienia życia, naruszenie nietykalności cielesnej poprzez szarpanie, odpychanie i uderzanie rękami oraz czynną napaść na funkcjonariusza grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Przypominamy!
Nie ma i nigdy nie będzie przyzwolenia na znieważanie, naruszanie nietykalności cielesnej oraz czynną napaść na policjanta. Osoby, które dopuszczą się takich zachowań muszą liczyć się z bezwzględnymi konsekwencjami prawnymi. Przypominamy, że czynna napaść na funkcjonariusza publicznego jest przestępstwem, za które grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.
podinsp. Marcin Maludy
Rzecznik Prasowy
KWP w Gorzowie Wlkp.
Strzelanie ze śrutu zakończyło się zatrzymaniem i przedstawieniem zarzutów młodemu mieszkańcowi Gorzowa Wielkopolskiego.