Świąteczny czas spokojny na drogach Gorzowa i okolic

2014-12-29, Kronika policyjna

Wyjątkowo spokojnie i bezpiecznie minął świąteczny czas na drogach powiatu gorzowskiego.

Przez kilka dni policjanci w większej liczbie dbali o bezpieczeństwo zmotoryzowanych. W tym czasie nie doszło do ani jednego wypadku. W ręce policjantów wpadło 12 kierowców, którzy wcześniej spożywali alkohol. Na szczęście ta nieodpowiedzialność nie przełożyła się na ostateczny stan bezpieczeństwa.

Święta to czas odwiedzin rodzinnych miejsc i dzielenia się radością z najbliższymi. Aby usiąść przy wigilijnym stole z rodziną, wielu musiało jednak wcześniej przemierzyć setki kilometrów, by móc się przy nim znaleźć. Naprzeciw wszystkim zmotoryzowanym wyszli policjanci, którzy w zwiększonych patrolach pilnowali, aby każdy mógł bezpiecznie dotrzeć do celu. Ruch był spory. Do wolnych dni świątecznych, doszedł jeszcze miniony weekend. Wolne od codziennych obowiązków dni wykorzystało wielu aby móc odpocząć w gronie najbliższych. Na wysokości zadania stanęli policjanci zapewniając im bezpieczną podróż. Dzięki ich pracy na drogach powiatu gorzowskiego nikt nie ucierpiał. Policjanci nie odnotowali żadnego wypadku. 22 kolizje, które miały miejsce na gorzowskich drogach, nie spowodowały poważnych obrażeń u pokrzywdzonych w tych zdarzeniach. Na szczęście wpływu na bezpieczeństwo nie miały nieodpowiedzialne zachowania kierowców, którzy zostali zatrzymali przez gorzowskich stróżów prawa po tym, jak wcześniej spożywali alkohol. 12 takich osób straciło prawo jazdy i z pewnością na dłużej zostaną pozbawieni możliwości dalszej jazdy. Wyjątkowym brakiem rozwagi wykazał się 51-letni gorzowianin, który z soboty na niedzielę przy Śląskiej jechał BMW mając w organizmie ponad 3 promile alkoholu.

Wyłączając jednak te przypadki warto jednak pochwalić kierowców. W większości przypadków wykazywali się oni rozwagą oraz kulturą jazdy. Warto aby ta tendencja zagościła na dłużej w głowach zmotoryzowanych. Szczególnie, że przed nami zabawy sylwestrowe. Więc w tej sytuacji apel o trzeźwość i zdrowy rozsądek jest wyjątkowo zasadny. Choć nie tylko w kontekście kierowców.

kom. Marcin Maludy