2018-04-14, Gospodarka
W dzisiejszych realiach każdy przedsiębiorca doskonale wie, jak ważna jest budowa marki i promocja.
- Jestem przekonany, że już pierwsze spotkanie z przedsiębiorcami pokazało, że realizowany wspólnie z innymi gminami projekt dotyczący promocji regionu ma szansę chwycić i przynieść same korzyści gminom oraz firmom uczestniczących w programie – mówi Jacek Wójcicki, prezydent Gorzowa.
Po lutowej inauguracji projektu w Teatrze im. Jana Osterwy przyszedł czas na działalność praktyczną. Pierwszym krokiem było zorganizowanie w Instytucie Ognia Spartherm przy ul. Walczaka ,,Śniadania Biznesowego’’. Tematem przewodnim spotkania były ,,Nowoczesne metody promocji firmy - zasady budowania marki’’.
- Celem tego, i kolejnych spotkań, jest oraz będzie wymiana pomiędzy przedsiębiorcami z różnych gmin informacji, nawiązywanie kontaktów biznesowych, ale i poszerzanie wiadomości. Pierwsze spotkanie dotyczyło marketingu oraz zasad budowania marki i myślę, że przybyli goście wynieśli z tej prelekcji dużo nowej wiedzy – podkreślił prezydent Jacek Wójcicki.
Warto sięgać po najlepsze wzorce
Trzeba przyznać, że zainteresowanie ,,śniadaniem’’ było spore i praktycznie wszyscy opuszczający salę byli zadowoleni. Znany przedsiębiorca Andreas Pavlou powiedział wprost, że w dzisiejszych realiach każdy przedsiębiorca doskonale wie, jak ważne są narzędzia, choćby internetowe, ale nie każdy wie, jak najlepiej je wykorzystać do budowy marki i promocji firmy.
- Dlatego warto sięgać po doświadczenia innych i ja jestem naprawdę zadowolony ze szkolenia. Uważam, że to był fantastyczny pomysł, a sama prelekcja była świetna. W jej trakcie można było poznać wiele nowoczesnych rozwiązań marketingowych – podkreślił.
Prezes Rajbud Development, Grzegorz Drwięga przyznaje, że wprowadzenie nowych metod promocyjnych w każdej firmie zapewne napotyka na różne problemy, gdyż na takim rynku jak gorzowski trudno jest wybrać najbardziej optymalne narzędzia.
- Jako przedsiębiorcy potrzebujemy pomocy choćby w zakresie prelekcji, podczas których można zapoznać się z najnowocześniejszymi wzorcami. Na przyszłość warto również zapraszać jeszcze większą grupę przedsiębiorców, choćby po to, żebyśmy pomiędzy sobą mogli wymieniać doświadczenie – uważa.
Znany gorzowski deweloper przyznaje ponadto, że dużą wagę przywiązuje do spraw budowy wizerunku firmy, jak też działań promocyjnych. Stara się funkcjonować na różnych polach, ale zawsze oczekuje informacji zwrotnych.
- Prowadząc strategię marketingowo-promocyjną prowadzę analizy, które kanały informacyjne przynoszą największe korzyści. Czy jest to prasa, internet, radio, telewizja, ulotki. I na tej postawie buduję następne akcje – wyjaśnia.
Piotr Komorowski z poznańskiej firmy Q&A Communications, który prowadził prelekcję przyznaje, że trudno jest wprost odpowiedzieć na pytanie czy polscy przedsiębiorcy, szczególnie ci działający na mniejszych rynkach lokalnych, potrafią wykorzystywać nowoczesne narzędzia promocyjne dla potrzeb własnych firm?
- Część firm potrafi oczywiście korzystać z tego, ale część nie – mówi. – Jest to zależne od zrozumienia rynku i ze świadomości biznesowo-marketingowej, a także doskonałego poznania swojej grupy docelowej. U podstawy w zasadzie każdego marketingu, ale tego nowoczesnego w szczególności, to konsument ma głos i ma narzędzia, żeby ten głos jasno wyrazić. Tak naprawdę to konsument jest królem i nami rządzi. Jeżeli przedsiębiorstwa są w stanie dobrze wsłuchać się w potrzeby swoich klientów to jest połowa sukcesu. Druga rzecz to spójność wizerunku i jasno wyznaczone cele – tłumaczy.
Aplikacja, która zrewolucjonizuje gorzowski rynek?
Podczas biznesowego śniadania dla gorzowskich przedsiębiorców, które odbyło się w ramach wspólnej promocji gospodarczej MOF Gorzów, Maciej Czerniawski, szef Prosper Advertising & Publishing, zaprezentował nową mobilną aplikacji To Tu, stworzoną z myślą o zbliżeniu klientów z usługodawcami. Jest to jedno z tych najnowocześniejszych obecnie narzędzi marketingowych. Jak mówi ekspert, w biznesie najistotniejsze jest to, żeby producent, handlowiec czy usługodawca mieli możliwość stałego kontaktu ze sobą.
- Za pomocą takich narzędzi, jak zaprezentowana przeze mnie aplikacja, firmy zyskują wspaniałą i praktycznie bezpłatną reklamę, a każdy mieszkaniec Gorzowa dostaje bezpłatną informację o wszystkim co go otacza. Nie będzie już musiał rozwiązywać węzła gordyjskiego w poszukiwaniu interesujących go produktów. Aplikacja poprowadzi go też do różnych wydarzeń kulturalnych, sportowych i innych. Wystarczy, że organizatorzy wpiszą te wydarzenia i wszyscy wokół zaraz będą o nich wiedzieli – wyjaśnia.
Użytkownicy aplikacji, dzięki funkcji „oceń” sprawdzą opinie o punktach sprzedaży oraz zweryfikują popularność określonych wydarzeń, dokonując najbardziej trafnych wyborów. Dzięki wyszukiwarce i opcji nawigacji prowadzącej do punktu sprzedaży, czy miejsca w którym odbywa się wydarzenie lokalne, aplikacja „poprowadzi klientów pod same drzwi”.
- Aplikacja daje takie same szanse promocji zarówno dużym firmom jak i tym najmniejszym, nawet szewcom, krawcom, fryzjerom. Lokalni przedsiębiorcy coraz sprawniej zaczynają doceniać potęgę internetu i coraz odważniej z niego korzystają dla potrzeb promocyjnych czy budowania marki, co jest właściwym kierunkiem działania marketingowego – podkreśla Maciej Czerniawski.
Przysłuchujący się prezentacji Andreas Pavlou tylko pokręcił z wrażenia głową i stwierdził:
- Fantastyczny pomysł, który zresztą już zyskał wysokie noty nawet w Stanach Zjednoczonych, skoro pan Maciej otrzymał zaproszenie na prezentację. Każdy gorzowski przedsiębiorca powinien mieć satysfakcję, jeżeli jeden z nas jest zauważany w świecie – dodaje.
Ze szkoleń korzystają przedsiębiorcy różnych branż, w tym nawet sportowych. Zapytaliśmy się panią Martę Karmelitę z działu marketingu Stali Gorzów, jak klub buduje wizerunek i jakie korzyści czerpie z tego rodzaju szkoleń?
- Nauki nigdy nie jest za wiele i warto stale się dokształcać, co niesie potem korzyści dla budowy siły firmy – zaczęła. – Na rynku marketingu co rusz pojawiają się nowe trendy i żeby być na bieżąco należy cały czas uzupełniać wiedzę i poznawać wchodzące nowe rozwiązania w obszarze komunikacji z klientem. W naszym przypadku są to kibice przychodzący na mecze. Wiadomo, że głównym czynnikiem zachęcającym ich do odwiedzania stadionu są wyniki, ale od działań marketingowych też sporo zależy. Ponadto ta komunikacja ma kapitalne znaczenie dla stałej budowy marki – wyjaśnia.
Użyteczne szkolenia
Zadowolona z pierwszego roboczego spotkania z przedsiębiorcami była pani Aneta Bukowska, która w gminie Bogdaniec zajmuje się funduszami pomocowymi i współpracą z zagranicą. I doskonale wie, jak ważne jest stałe poznanie nowoczesnych metod promowania własnej działalności, nawet tej najmniejszej.
- Każda gmina posiada swoich lokalnych drobnych często przedsiębiorców, którzy dzięki wspólnym działaniom mogą nie tylko wzbogacić wiedzę, ale i zapoznać się z panującymi trendami marketingowymi w kraju czy na świecie, bo żyjemy na rynku globalnym. Poprzez taką współpracę mogą też rozwijać działalność i współpracować z większymi zakładami, choćby jako kooperanci. W innym przypadku mieliby spore problemy z wyjściem ze swoją propozycją, bo trudno firmom z takich gmin jak nasza wypłynąć na głęboką wodę bez zewnętrznej pomocy – podkreśla.
Przypomnijmy, że Miejski Obszar Funkcjonalny Gorzowa (w skrócie MOF GW) jest nowym podmiotem administracyjnym, który powstał w oparciu o umowę partnerską zawartą w grudniu 2013 roku pomiędzy: Gminą Miasto Gorzów (Lider Projektu), Gminą Bogdaniec, Gminą Deszczno, Gminą Kłodawa oraz Gminą Santok. Podpisana umowa dotyczy wspólnej realizacji Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Gorzowa, a celem nadrzędnym jest współpraca Lidera i Partnerów Projektu ukierunkowana na rozwój i promocję MOF GW poprzez podnoszenie jego konkurencyjności i atrakcyjności.
Jak mówi Krzysztof Weber, inspektor w Wydziale Obsługi Inwestora i Biznesu w UM, na pierwsze spotkanie biznesowe przyszło dużo więcej osób niż było miejsc.
- W sumie to dobrze, bo pokazuje spore zainteresowanie. To cieszy, bo przed nami są kolejne spotkania na różne tematy, ale oczywiście dotyczące przedsiębiorczości. Będzie więc o zmianach w prawie, zarówno dotyczącym kwestii pracowniczych, jak podatkowych, o zarządzaniu menadżerskim, relacjach pracodawca-pracownikach. Każdorazowo zaproszenia będziemy kierować w stronę ekspertów, zarówno praktyków, jak i teoretyków. Zależy nam, żeby te spotkania były pod każdym względem użyteczne – kończy.
Robert Borowy
Fot. Łukasz Kulczyński
Spadek bezrobocia i stopniowo poprawiająca się koniunktura gospodarcza nie zmniejszyły zainteresowania Polaków pracą dodatkową.